Zastanawiam się na ile wśród Rosjan istnieje świadomość, że ich ukochany dyktator zaraz wyciągnie rękę po ich oszczędności na lokatach i kontach bankowych.
O ile wrażliwości na wojnę u nich nie doświadczymy "bo to nie ich problem", tak już ich własne pieniądze powinny ich mocno interesować. W pamięci dalej jest to co zrobiło ZSSR z zapisami bankowymi, i to że potrafiono nawet wycofać z obiegu wyższe nominały, pozbawiając oszczędności tych którzy trzymali pieniądze w gotówce.
Dziwi mnie trochę, że nie słyszy się nic o bank runie.
#ukraina #rosja #wojna #gospodarka