Jeżeli patrzysz na samochody używane, które mają już w okolicach 20 lat, to patrz na stan, nie na markę i model. Jeżeli masz miejsce i możliwości, to pierdołami typu wycieki czy podstawowa mechanika zajmiesz się sam, ale walki z rudą nikt nie wygrał. Bierz to, co nie jest pordzewiałe i wydaje się być w miarę zadbane, chyba że chcesz więcej czasu i pieniędzy pakować w doprowadzenie do stanu użytkowego, aniżeli tym samochodem jeździć. Generalnie fajnie by było, gdyby samochód nie poskładał się w chińskie Z po zderzeniu z fiatem 500.
Z doświadczenia powiem, że E46 niestety w większości już są mocno skorodowane.
Celowałbym w marki i modele, które mają dobre zabezpieczenie anykorozyjne, proste silniki i szybką utratę wartości. Piszesz o przedziale cenowym do 9k PLN, to zerknij na Renault Megane/Laguna, Peugeot 307/407, Citroen C4/C5, Ford Focus/Mondeo (chociaż tutaj loteria), jak się poszczęści to Volvo S40, S60 lub Saab 93.