Wy serio tak żyjecie w tych kurnikach w #warszawa? XD Przejebane w chuj. #mieszkanie
78c5125a-c712-4db1-980f-853d64590946
GumaBalonowa

jedynie co jest pojebane to te balkony z ktorych mozna przechodzic z mieszkania do mieszkania xd

Sheppard30

@GumaBalonowa wszystko. Smród, ciasnota, ja mam w Gdańsku 500m do plazy i ładne nowe zielone osiedle. Jakbym miał tak mieszkać częściej w Warszawie niż raz w mscu podczas wyjazdu służbowego to bym chyba z tego balkonu dawno magika zrobił. Mój pies ma lepsze warunki a Wy płacicie za to 20k za metr xd

tripplin

ogólna ciasnota, wręcz klaustrofobicznie. wychodzi człowiek na zewnątrz tylko po to, żeby dookoła znów mieć ściany

SzalonyBombardier

@Sheppard30 to jest cecha miejskich aglomeracji. Gdziekolwiek nie pojedziesz widok bedzie ten sam, niezaleznie czy to Warszawa, Tokio czy Szanghaj

daeun

@Sheppard30 mordo, przeciez na tym zdjeciu jest luksusowo w chuj. Pojedz sobie na osiedle z wielkiej plyty xD

BillyFuckboy

@Sheppard30 przyjaciel ze swoja wzieli teraz na wypizdziejewie teoretycznie juz zwanym Warszawa klitke na takim osiedlu, jakies 65m2 za 500k PLN. To jest kawalerka bez perspektyw, ciasno wszedzie. Salon z aneksem kuchennym i lazienka tuz obok z takim wygluszeniem, ze gdy masz gosci to nie srasz bo tv tego nie przebije. Miej 28 lat, wjeb sie z rozowa w kredyt na to...

tripplin

@daeun osiedla z wielkiej płyty są zazwyczaj zupełnie inaczej rozplanowane, z dużymi terenami zielonymi między blokami, normalnej wielkości parkingami skąd takie uprzedzenia

Lardor

@Sheppard30 szczerze to wolę kupić dom na wsi i mieć ogrodzoną przestrzeń tylko dla siebie. Jakie to się śmieszne zrobiło, że synonimem luksusu jest mieszkać w mieście , w małym mieszkanku plus dokupić nowego suva i to wszystko w kredycie by to potem spłacać pół życia. No nic tak to jest jak ludzie żyją zasadą zastaw się a pokaż.

Lardor

@Sheppard30 szczerze to wolę kupić dom na wsi i mieć ogrodzoną przestrzeń tylko dla siebie. Jakie to się śmieszne zrobiło, że synonimem luksusu jest mieszkać w mieście , w małym mieszkanku plus dokupić nowego suva i to wszystko w kredycie by to potem spłacać pół życia. No nic tak to jest jak ludzie żyją zasadą zastaw się a pokaż.

BillyFuckboy

@tripplin osiedle z wielkiej plyty: miejsca postojowe wszedzie bez problemu i bez utrudniania poruszania sie komukolwiek.

Nowa deweloperka: jak nie kupisz miejsca w parkingu podziemnym za 30k to wydupcaj poza osiedle ogrodzone

Lardor

@BillyFuckboy plus przy blokach z wielkiej płyty było sporo zieleni. Zwykle łąki lub parki, a w Pato deweloperce sam beton.

BillyFuckboy

@Lardor hitem u mojego przyjaciela bylo jak pokazal mi mieszkanie z tarasem za xx k pln wiecej. Parter, wychodzimy z klatki, widze wybieg dla psa o wymiarach 2m x 1,5m. Ze sztuczna trawa. Wszyscy wszystko widza zewszad: wychodzac z klatki, z pieter, z ulicy. Bo ogrodzenie zwykle panelowe. Iks kurwa de

Zapster

@SzalonyBombardier chyba cecha pato deweloperki

Skinnerbox

@Sheppard30 nie, nie mieszkam tak w #warszawa

GazelkaFarelka

@Sheppard30 Mnie najbardziej wkurza jak odwiedza się kogoś mieszkającego na takim osiedlu, przyjedziesz z innego miasta samochodem i nie ma gdzie zaparkować ani nawet stanąć żeby się wyładować z dzieciakami i manatkami. Nie mam problemu z tym, żeby nawet zapłacić za jakiś płatny parking, ale nie ma w okolicy. Mam parkować na parkingu marketu pod miastem i zamawiać taksówkę na takie osiedle czy jak?

CyganskiAkordeon

Chów klatkowy bolaka zwyczajnego

atrapa

@GazelkaFarelka Ostatnio jechałem do poleconej pizzerii na takie osiedle. No gurwa całe osiedle objechałem i wszystkie miejsca wykupione/prywatne, za biauka nie ma gdzie stanąć. Człowiek chce pojechać gdzieś na zadupie, gdzie niemal nie dociera komunikacja miejska (bo nie chce mi się telepać 2h w zbiorkomie na pizzę) a tu biauek, bo w promieniu dwóch kilometrów nie można legalnie zaparkować. To jest jeden wielki rak, i to niestety nie tylko w Warszawie, ale i Gdańsku, a podejrzewam, że też w każdym dużym mieście.

Normalnie wydawałoby się, że gdzieś na przedmieściach powinno być normalnie, sporo miejsca, ale ni biauka, nic. I tak fajny lokal stracił potencjalnych klientów, bo więcej raczej się tam nie ruszymy, pomimo iż pizza była dobra, ale nie będzie się chciało tracić czasu.

Owsikalfred

@GazelkaFarelka u nas na 186 mieszkań są dwa miejsca dla gości i jeden pan który ,,nauczy nowych warszawiaków porpqwnego parkowania" zgłaszając wszystkich na sm

piotrlionel

@Owsikalfred i bardzo dobrze. Bydło rozjeżdża trawniki, blokuje chodniki. Są taksówki, komuna i miej żal do developera że więcej miejsc na gości nie przeznaczył a nie do sąsiada. Patusow samochodowych prądem po kroczu tylko

Owsikalfred

@piotrlionel ale tutaj nie chodzi o żadne trawniki a o zatoczkę

Zaloguj się aby komentować