Wracam do miejsc, które kocham miłością wielką…
Puglia czyli po najszemu Apulia…
Nie było mnie tutaj dwa lata, ale czas łaskawy dla tego miejsca (krótka recka po pierwszym dniu urlopu):
- nadal nikomu się nie spieszy, nikt tutaj nie zapierdala (no może poza rondami gdzie znak stop jest tylko sugestią, ale warunki wjazdu są takie, że nie trzeba spinać d⁎⁎y…i wszyscy zadowoleni łącznie ze mną jak już się przestawiłem)
- nadal wszyscy są za⁎⁎⁎⁎ście uprzejmi, uśmiechnięci, dogadujemy sie albo uproszczonym linglezi albo uproszczonym włoskim- wszystkim pasuje!
- pogoda jak zwykle czyli wyśmienita! Woda w morzu wyborna, jak zupa #pdk
- przelot z Kato to 1:40!
- żarcie genialne i jak na zachód EU skandalicznie przystępne dla naszej polskiej kieszeni (miesiąc temu byłem na Chorwacji i dziwię się, że się na to wpisałem bo JEST DROGO tam. nadal albo już). Poszedłem na spacer nadmorski z rodziną do barówy dla lokalesów i zjadłem foccacie mojego życia ( ͡° ͜ʖ ͡°)
- Puglia nadal nie udaje niczego innego niż jest…dziurawe drogi miejscami, śmieci na ulicach, zmęczone domy i zmęczone samochody…wszystko to przykrywają zalety jakich jest wincyj niż deficytów.
- Dobre połączenie z Ojczyzny- to ważne, żeby nie j⁎⁎ać się z lataniem w dziwnych porach
- dobre ceny na wynajem auta jak już zdecydujecie się na przyjazd tutaj (osiem paczek za tydzień klasa B a może już wg nowych standardów trochę C)…ale o tym chcę zrobić osobną wrzutkę
W najbliższym tygodniu hybryda - trochę wody, trochę byczenia sie w apartmanie z basenem i trochę zwiedzania…
Polecam każdemu odkryć swoją Puglię…ja już ją mam!
#wakacje
#podrozujzhejto
#stareludzia
#pijzhejto
Trochę #jedzenie
#urlop
#jebacbiede
no i #motoryzacja





