
Pegasus był nadużywany, zatem należy stworzyć narzędzie, które pozwoli na szerszą inwigilację – taki mniej więcej wniosek można wyciągnąć z zapowiedzi ministra spraw wewnętrznych Tomasza Siemoniaka. Oczywiście w słusznej sprawie, bo jak zapowiada szef resortu, do ścigania szpiegów i terrorystów, a nie śledzenia opozycji. Eksperci mają jednak wątpliwości zarówno do kierunku zmian, jak i do tego, czy resort rozumie, jak działa wymiana informacji przez komunikatory.
Minister spraw wewnętrznych ogłosił we wtorek, że rząd zamierza przygotować nowe przepisy dotyczące uprawnień służb, bo te nie przystają do obecnego stanu technologii. – Obecnie pewne dane przechowuje się w oderwaniu od terytorium. Chcielibyśmy, żeby służby mogły wracać do tego, co było rok temu, czy jakiś czas temu, więc te dane muszą być przechowywane w Polsce – mówił. Zapowiedział też stworzenie wzoru wniosku o inwigilację. [...]
#wiadomoscipolska #prawo #inwigilacja #komunikatory #whatsapp #aferapodsluchowa #msw
