Wierzycie że coś po śmierci?
Ja nie, i przeraża mnie ten fakt ze nic tam nie ma. Po prostu jest to nieistnienie takie same jak przed narodzinami. #przegryw

Wierzycie że coś po śmierci?
Ja nie, i przeraża mnie ten fakt ze nic tam nie ma. Po prostu jest to nieistnienie takie same jak przed narodzinami. #przegryw

@PrzegralemZycie kiedy zapadasz w sen i nic ci się nie śni, to jest wersja demo śmierci
To co w tym przerażającego? Nie ma Cię i tyle.
@Fausto no właśnie to
Ale po nieistnieniu nagle przyszło istnienie. A po Twoim nieistnieniu będzie nieskończona ilość czasu. A w nieskończoności może zdarzyć się wszystko. Nawet najmniej prawdopodobne zdarzenie - jakim jest uzystkanie następnej świadomości. Ile będziesz na to czekał? Nieważne. Bez świadomości upływ czasu nie ma dla Ciebie znaczenia.
@Dalmierz_Ploza Ta tylko że zakładasz że świadomość to coś transcedentalnego a nie elektryczne bzyki na neuronach
@PrzegralemZycie Oczywiście, że tak. Największy mistycyzm, którego tajemnicy nigdy raczej nie poznamy. Bo kiedy można założyć, że świadomość się pojawiła, nawet jej najniklejszy przebłysk, jaki warunek musi być spełniony? Czy to ma być 1 neuron? A może 50 miliardów dopiero zaiskrzy? A może też jak połączymy odowiednią liczbę bramek logicznych to świadomość się pojawi.. ale, właśnie, jak się o tym dowiedzieć i mieć pewność?
@PrzegralemZycie @Dalmierz_Ploza nawet zakładając, że świadomość to tylko bzyki w neuronach to oznacza to, że Ty jako Ty to tylko konkretny układ bzyków więc prędzej czy później musisz powrócić
@mshl w stylu małp piszących szekspira? Jeśli tak to jest to prawdopodbienstwo które jest składową pewnych gotowych elementów które się powtórzą, więc gdzie ta indywidualnośc?
@PrzegralemZycie Mam gorzej, życie dla osoby żyjącej nie ma zadnego sensu, nie ma znaczenia czy będziesz lumpem czy zwiedzisz cały świat. Na końcu umierasz i niczego nie ma.
@PrzegralemZycie co to za makabryczna kreskowka
@Macer to są NFT z pepe
@Macer uplyw czasu ukazany w postaci niebieskiego PePe
@PrzegralemZycie w sensie to jakis anon rysowal?
@Macer te chyba rysował prawdziwy twórca pepe
K⁎⁎wa zostajesz szkieletorem także lepiej naucz się strzelac z łuku. XD
Wierzycie że coś po śmierci?
Ja nie, i przeraża mnie ten fakt ze nic tam nie ma
@PrzegralemZycie Gdybym był tego pewien tak jak ty miałbym większą szansę by się przemóc i się zabić.
Dlaczego to nieistnienie i brak życia miałoby być problemem skoro to życie jest ciężkie ?
zyjesz po to, zeby umrzec
Welcome to the real world
@PrzegralemZycie eh też miałem takie rozkiminy
Wczesniej atomy, z których się składasz były w innych organizmach, na tę chwilę są krótkim przystankiem w Twoim ciele. Gdy skończy się, znowu będą gdzie indziej, wszędzie i nigdzie.
Skoro nie ma nic później to ciśnij życie jak cytrynę i nie zastanawiaj tyle nad sensem czegokolwiek
@PrzegralemZycie przerażasz mnie
Wydaje mi się, że świadomość i poczucie własnego ja jest poniekąd ubocznym wytworem podświadomości, która to kreuje trójwymiarowy model świata zewnętrznego w oparciu o bodźce odbierane ze zmysłów.
Nasza świadomość, jako jedna z funkcji umysłu (a sam umysł to "program" uruchamiany w fizycznej warstwie mózgu), jest kompromisem pozwalającym na szybszą reakcję na zjawiska zachodzące w świecie zewnętrznym z uwzględnieniem np. kreatywności, w stosunku do automatów podświadomości.
Niedoskonałości "programu" objawiają się w zaburzeniach psychicznych powodowanych przykładowo brakiem homeostazy neuroprzekaźników.
Przyczynowo-skutkowość jest naszą domeną, nie dopuszczamy do siebie myśli, że coś mogło powstać bez celu, stąd np. wewnętrzna potrzeba wiary niezależna od kręgów kulturowych.
To że poszukujemy odpowiedzi na pytanie, czy jest coś po śmierci wynika ze sposobu w jaki nasz umysł pracuje i jak ewoluował na przestrzeni lat, ale czy to pytanie ma sens gdy nasz wewnętrzny świat przestaje istnieć?
@PrzegralemZycie jeśli wszechświat po cieplnej śmierci zapadnie się po raz kolejny do osobliwości albo entropia zostanie cofnięta w jakiś inny sposób albo po prostu jeśli wszechświat jest nieskończenie wielki to prawdopodobnie śmierć nie jest końcem i jest to przerażające
@PrzegralemZycie jakby nie patrzeć Kolego śmierć to najlepsze co istnieje w tym świecie, wszechświat prawdopodobnie jest pełen życia a zobacz sobie czym jest życie tylko na naszej planecie, większość organizmów przychodzi na ten świat tylko po to żeby zostać żywcem zjedzonym/rozszarpanym
@PrzegralemZycie Żyjemy to samo życie nieskończoną ilość razy
Zaloguj się aby komentować