Wielka Brytania doprowadziła do katastrofy mieszkaniowej

Wielka Brytania doprowadziła do katastrofy mieszkaniowej

Onet
Brytyjski model rynku mieszkaniowego jest bliźniaczo podobny do tego, który mamy i rozwijamy w Polsce. Z tą tylko różnicą, że działa dłużej, więc bardzo wyraźnie pokazuje, dokąd zmierzamy. Na Wyspach sprawy zaszły już tak daleko, że właściwym określeniem jest… katastrofa.
Jeszcze niedawno było niewyobrażalne, żeby profesor wyższej uczelni nie był sobie w stanie kupić najmniejszego mieszkania, ale teraz stało się to faktem. To powoduje, że ludzie uświadamiają sobie, jak wielka to jest katastrofa. Co z tego, że pan jako profesor zarobi 50 tys. funtów rocznie, kiedy za mieszkanie trzeba zapłacić 16-letnie dochody? Nawet jeżeli pan pójdzie do banku i weźmie kredyt, to nigdy go pan nie spłaci – mówi.
#wielkabrytania #mieszkania #zycienakredycie #uk

Komentarze (10)

rafal155

@blenderr Co? Przecież od lat czytam, że u nas ceny windują ludzie chcący za wszelką cenę kupować, kiedy Zachodnia Europa żyje sobie wygodnie na wynajmie i nikt w tym nic złego nie widzi ¯\_(ツ)_/¯

motoinzyniere

@blenderr Pan profesor pewnie ma panią profesorową, więc razem wyciągają 100k.

I raczej nie będą patrzeć na mieszkania/domy za 800k, tylko za góra 400-450k, bo więcej kredytu nie dostaną.

Czasy gdy 50k to była duża pensja się skończyły. Teraz jak się jest kumatym to jest to średnia.

Mielonkazdzika

@blenderr bzdury pan gadasz. Ja mam normalna prace i stac mnie bylo na kupno domu bez jakis specjalnych wyzeczen. Miesieczna rata nieprzekracza 20% miesiecznej wyplaty. I zyje sobie na luzie.

Serek_Niehomogenizowany

To nie jest kwestia polityki, tylko ograniczonej przestrzeni. Jest rzeczą zupełnie oczywistą, że mieszkania w centrum dużych miast będą poza zasięgiem każdego poza najlepiej zarabiającymi. Tak było zawsze, odkąd ludzie zaczęli się cywilizować - w starożytności również byle kto nie mógł sobie kupić mieszkania w Rzymie czy innym dużym mieście.

Na mieszkanie/dom stać tak naprawdę prawie każdego poza najmniej zarabiającymi, wystarczy oddalić się o 20 km od miasta. Oczywiście rodzi to inne problemy, ale nie da się tego ułożyć inaczej, bo przestrzeń nie jest z gumy i nie pomieści wszystkich chętnych.

AmbrozyKalarepa

Kapitan państwo na pewno rozwiąże ten problem

agent_carramba

Wydaję mi się że autor nie kłamał. Tylko zapomniał dodać że przeciętnego Brytyjczyka nie stać na kupno ale na 200 metrowy Apartament w centrum Londynu.

adriano30

@Mielonkazdzika nie mozesz porownywac Norwich do Oxfordu, tutaj ceny sa tak wystrzelone w kosmos ze w glowie sobie tego nie miescisz. Jesli nie jestes z kims w zwiazku i nie kupujecie mieszkania na pol to w zyciu nie dostalbys tak duzego kredytu zeby moc sobie tutaj kupic cos lepszego niz stare 1 pokojowe mieszkanie w bloku.

Mielonkazdzika

@adriano30 masz racje troche sie pospieszylem, z komentarzem.

bacteria

@adriano30 @Mielonkazdzika no i właśnie dlatego po 13 latach wynajmu w Oxfordshire i Berkshire w końcu powiedziałem dość i kupiłem dom na północy w Greater Manchester. Uprzedzając pytania, nie żałuję. Jeden z najlepszych wyborów w moim szalonym życiu

bacteria

@motoinzyniere z tym, że 50k to już nie jest dużo się zgodzę ale znam mnóstwo kumatych, którzy mogą sobie pomarzyć o takich pieniądzach

Zaloguj się aby komentować