#wiadomosciswiat #geopolityka
Wpis jednego z naszych jątrzycieli i warchołów skłonił mnie do podsumowania tematu ceł USA<->UE. Teza jaką warchoł postawił była oczywiście, tendencyjna: Von Der Leyen pod ścianą, katastrofa i w ogóle.
Otóż, jak myśleliście, duupa nie żadna katastrofa. Pozycja UE faktycznie była dość uprzywilejowana, a bilans handlowy bardzo dla Stanów niekorzystny (patrz wykres!). Wychodzi więc, że Stany doprowadziły tylko do przywrócenia symetrii. Czy odbyła się jakaś katastrofa? Nie, stawka 15% to dokładnie taka jaką udało się ustalić innym dużym partnerom. W.Brytania wytargowała sobie 10%, ale okoliczności trochę inne. Czy będą negatywne skutki? Będą. Czy mamy katastrofę i zaprzedanie Unii Trumpowi?? Nie, nasz warchoł robi to z premedytacją, więc musi przykolorować, bo retoryka a'la Matecki (Polexit) mu pasuje.
W miarę dobre omówienie skutków tu:
A szczegóły porozumienia tutaj:
- w razie paywalla otwierać w oknie prywatnym!

