#wiadomoscipolska
Policja skierowała aktywistów Ostatniego Pokolenia wbiegających na ekspresówki do psychiatryka z podejrzeniem skłonności samobójczych.
:)


#wiadomoscipolska
Policja skierowała aktywistów Ostatniego Pokolenia wbiegających na ekspresówki do psychiatryka z podejrzeniem skłonności samobójczych.
:)


@walus002 W pełni racjonalne działanie. Normalni to oni nie są.
@Fishery no dokładnie. Lekarka nie mogła uwierzyć, ale który normalnie myślący nie-jebnięty człowiek przykleja się na moście do ruchliwej jezdni? Trzeba być zwyczajnie pierdolniętym ze skłonnościami samobójczymi i tyle, a to się już kwalifikuje co najmniej do pobytu i badań na oddziale ogólnopsychiatrycznym. No ale wiadomo- oni nie są jebnięci, to oni są normalni, przyklejanie się do drogi jest normalne, podobnie jak oblewanie jakąś zupą pomidorową dzieł sztuki w muzeum (inne zjeby ale działka ta sama więc hej), terroryzowanie ludzi, którzy muszą gdzieś być i oskarżanie wszystkich, którym się to nie podoba o "metody z zsrr". Szkoda, że jakieś 90% z nich nigdy nie poznało czym to ichnie zsrr było (i tutaj z pełną premedytacją powiem "niestety") i co naprawdę by się z nimi stało, jakby postanowili tak podkurwiać partię i dygnitarzy. Ale no, stawiam, że raczej żaden z nich nie miałby tyle jaj, żeby odwalić coś takiego na trasie pochodu, albo przejazdu sekretarza wiedząc, że spałowanie przez zomo to byłby ich najmniejszy problem w razie złapania, bo protokół Popiełuszko to nie był jednostkowy przypadek
Ja na miejscu lekarki bym się nie dziwił tylko dał miesiąc obserwacji na oddziale psychiatrycznym.
@walus002 ale gdzie problem? włażenie pod koła jadących samochodów na ruchliwej drodze ma znamiona czynów samobójczych
@walus002 rozumiem, że was to bawi, ale to jest tak głupie, że tylko milicja mogła wpaść na taki pomysł...
@MostlyRenegade ??? Nikt normalny nie wchodzi na jezdnię i nie przykleja sobie dłoni do asfaltu.
A zasięgnąć opinii specjalisty nie zaszkodzi
@walus002 są różne formy protestu. Są i takie, w których ludzie się podpalali lub robili równie makabryczne rzeczy.
Niezależnie od tego, co się komu wydaje na jego chłopski rozum, żaden szpital psychiatryczny nie przyjmie takich osób.
I są w tej historii dwie przykre rzeczy, o których żaden krawężnik oczywiście nie pomyślał: pierwsza to taka, że napluli w ten sposób w twarz ludziom, którzy rzeczywiście potrzebują pomocy psychiatrycznej, ale często są przez to stygmatyzowani przez społeczeństwo; druga to taka, że jest to wyraz bezsilności, braku kompetencji służb i braku systemowych rozwiązań tego typu problemów.
Możecie się nabijać z protestujących i z ich postulatów ile chcecie. Mam to w dupie.
Ale służby w tej sytuacji po prostu zje*bały sprawę koncertowo i jakiekolwiek przyklaskiwanie im uważam za głupie.
Tyle mam do powiedzenia.
@MostlyRenegade ale imho oni dobrze zrobili oO No bo kto zdrowy by się przyklejał do eSki? O ile "rozumiem" oblewanie dzieł sztuki i tym podobne to tutaj istnieje realne zagrożenie życia. Ty piszesz o ludziach którzy się samospalili, im też raczej trzeba by pomóc. Protest protestem, ale żadne protesty nie są warte życia, to nie powstanie
@LaMo.zord wybacz, ale nie kupuję tej narracji. Większość ludzi jest raczej przeciwna lub przynajmniej niechętna tym protestom, więc automatycznie będą przyjmować to jako argument - oto jakaś banda niezrównoważonych gówniarzy przykleja się do asfaltu nie wiadomo po co. Patrzcie, wywieźli ich do czubków, a więc nie mają racji.
W ten sposób każdy protest można sprowadzić do absurdu, a protestujących zdehumanizować i uznać za wariatów. I to jest właśnie taktyka rodem z totalitaryzmów.
A teraz wyobraź sobie, że protestują w sprawie, z którą się zgadzasz i mocno utożsamiasz. W sprawie, która jest wg ciebie warta wyjścia na ulicę, bo np. od tego zależy przyszłość twoja, twojej rodziny, czy cokolwiek w tym rodzaju.
I już perspektywa wygląda inaczej.
@MostlyRenegade ale ja się zgadzam z ich celem XD Problem jest taki, że któremuś naprawdę stanie się krzywda, a tego jednak nie chcę. Mimo, że nie pałam do organizacji miłością bo środki mają "ekstrawaganckie" to jednak cel popieram. Teraz jak zbada ich specjalista i orzeknie "zdrowy/a" to już trudno, umrze ewentualnie za sprawę, ale jeśli to wynika z jakichś problemów z głową to wolałbym żeby zachował życie.
Państwo z kartonu, służby z kartonu
Szkoda że OP trochę manipuluje z tymi ekspresówkami, bo jeśli rzeczywiście nie było by tam ruchu pieszego to przyklejanie się do drogi powinno skutkować zarzutami karnymi oraz dłuższą separacją od zdrowej tkanki społecznej, niemniej internety mówią że można tam 80kmh lecieć to psychiatryk to całkiem trafny wybór dla takich zjebanych pomysłów.
Szkoda że nikt ich nie przejechał :(
Zaloguj się aby komentować