Wczoraj było combo połączenia #mechanika i #elektryka
Pierwsza historyjka, dostałem #motocykl typu cross do drobnej naprawy. Pourywane kabelki przy tylnej lampie i kierunkowskazach. Za pomocą 5W żarówki szybko zlokalizowałem lewy kierunek, pozycję i stop, został jeden kabelek i jedna lampa więc raczej to oczywiste że to prawy kierunkowskaz.
Połączyłem wszystko, zaizolowane termokurczką, czas na testy. Prawie wszystko działa, prawie bo prawy kierunkowskaz nie mruga. Hmmm. Pewnie żarówka spalona, ale po zamianie lewej z prawej i prawej z lewą niewiele to dało.
Miernikiem z funkcją pomiaru pojemności sprawdziłem pojemności żyły zasilającej do masy. Wyszło ok 120pF. Czyli całkiem długi kawałek przewodu, ja już wiem że będzie to coś w przedziale 1 do 1,5m.
Skoro przednie kierunki działają to tam zacząłem szukać. No i dosyć szybko znalazłem. Tuż pod osią obrotu kierownicy.
Ułamany kabelek w miejscu mechanicznego połączenia kilku żył. Wygląda to trochę jak celowe postarzanie produktu. Naprawa poprzez zwykłe zlutowanie nie będzie właściwym rozwiązaniem. Lutowanie powoduje usztywnienie żyły na pewnym odcinku od miejsca lutowania. Dlatego ja robię to tak że dokładam kilkanaście centymetrów przewodu i miejsca lutowania odsuwam od miejsca pierwszego uszkodzenia. Oddala to w czasie kolejną usterkę.
Przy okazji wymieniałem też kilkanaście centymetrów przewodu który się ewidentnie stopił. Wcześniejszy fachowiec przez małe f, zdołał nawet kawałek zaizolować czarną taśmą zamiast go wymienić.
Druga sprawa.
Brat dzwoni do mnie że od kilku dni co raz gorzej wchodzą mu biegi w jego #subaru.
Mówię żeby sprawdził w jakim stanie jest wysprzeglik i pompka sprzęgła.
Oczywiście zamiast organoleptycznie to sprawdzić to ten wziął i kupił nowy zestaw. Ale mimo wymiany i odpowietrzenia biegi wraz ciężko wchodziły. Mówi że tłoczek popychający łapę sprzęgła mu wypadł.
Jest to dosyć dziwna sytuacja bo jak 8 lat zajmuje się serwisowaniem Subaru znajomym to jeszcze nikt nie miał takiego problemu.
Koło 19 godziny dzwoni o mówi że podjechały by do mnie to przynajmniej bym zobaczył co to może być. 100km w jedną stronę, samochodem bez sprzęgła żeby postawić diagnozę. O 21 przyjechał, szybki rzut okiem na elementy sprzęgła i szybka decyzja. Rwiemy silnik. Zaczęliśmy o 21:15 a o 22:20 już miałem łapę sprzęgła na wierzchu. Trzecie i czwarte zdjęcie wyciągniętej łapy, piąte to jak powinna wyglądać.
Jak widać w miejscu gdzie występują największe naprężenia, nie wiedząc po co producent zastosował nacięcia. A nie, przecież wiadomo po co, żeby właśnie się szybciej zepsuła. Tu akurat wytrzymała ok 10'000km.
Jadę właśnie po nową łapę, wieczorem fura będzie jeździła.
#Konstruktorelektrykamator <= mój tag pod którym wrzucam historyjki z szeroko pojętej techniki, jak elektryka, mechanika, hydraulika itp.
myoniwy userbar
c737c6be-85b8-413c-90cf-b94d1de881b2
67599918-7622-4337-abb9-6f5fc7831fab
409c15b7-ef9f-4db7-8e3d-ac4cefec5c56
6689aa9a-7fae-4079-a61d-2287efce04ec
48339658-aa1f-4d90-997c-2174c3429134
LaMo.zord

Spoko wpis do śniadania:) dzięki. Strasznie biednie ta łapa wygląda. Może by się dało o spodu zawczasu wspawać jakieś wzmocnienie?

myoniwy

@LaMo.zord też o tym myślę. Tam jest tyle miejsca że można drugie tyle materiału dołożyć.

Tylko ciekawe jaki to jest materiał i czy po spawaniu nie osłabi się.

LaMo.zord

@myoniwy ze zdjęcia wydaje się zwykła stalowa łapa. Nie spotkałem się żeby były jakoś specjalnie utwardzane, ale Japonia to różnie może być:D Test szlifierki wszystko powie. Zwrócił bym tylko uwagę żeby jej nie przegrzać podczas spawania. Osobiście jeśli jest miejsce i faktycznie pada to nagminnie to ja bym to wzmacniał zwykłą stalą. Edit: wogóle jak masz prasę do wyprostowania to ja bym starą naprawił i wzmocnił. Szkoda kupować nowe.

myoniwy

@LaMo.zord Mam prasę, zaraz wyprostuję i sprawdzę jakie iskry lecą.

Hejto_nie_dziala

@myoniwy może za twardy docisk? Normalny czy jakiś dorabiany do spieka?

myoniwy

@Hejto_nie_dziala docisk fabryczny, ale też nie OM. Oryginalnie w tym silniku była dwumasa, niestety koszt nowego zestawu jest 2x większy niż zamiennika z jednomasą. Ale ta zmiana raczej nie wpływa na docisk, tylko na drgania całego zestawu napędowego.

myoniwy

wieczorem fura będzie jeździła.


No i jednak nie, wszystkie hurtownie w mojej okolicy mogą taką łapę załatwić dopiero na jutro rano.

A okoliczne szroty nie mają takich na stanie.

slonski_pieron

@myoniwy


Lutowanie powoduje usztywnienie żyły na pewnym odcinku od miejsca lutowania. Dlatego ja robię to tak że dokładam kilkanaście centymetrów przewodu i miejsca lutowania odsuwam od miejsca pierwszego uszkodzenia. Oddala to w czasie kolejną usterkę.


Nie lutuj w ogóle, są dostępne takie złączki do zaciskania jak fabryczne, tylko musi to być później zabezpieczone termokurczką z klejem. Jak zauważyłeś, lutowanie ne nadaje si do motoryzacji. Usztywnia żyły. Jak nie pękną od pracy tak jak tu, to pękną od drgań. W profi wiązkach do motorsportu nie stosuje sie w ogóle lutowania.

myoniwy

@slonski_pieron trzeba będzie się zaopatrzyć w takie złączki.

Hejto_nie_dziala

@slonski_pieron pokaż o co chodzi z tymi złączkami. Lutujemy jak najbardziej ale lut nie może wyjść w dziwnym miejscu, na zagięciu itp. I najlepiej zabezpieczony skurczką z klejem, szczególnie jeśli jest na zewnątrz gdzieś

Felonious_Gru

@slonski_pieron lutowania się nie stosuje w produkcji wiązek, bo zaciskanie jest szybsze. Jakoś w statkach kosmicznych nie mają problemów z lutowanymi przewodami ( ͡° ͜ʖ ͡°)

onlystat

@myoniwy dodaje tag do obserwowanych. Super wpis!

mrozny

Dzisiejszy wpis sponsoruje planowane postarzenie produktu.

Odczuwam_Dysonans

@myoniwy miałem podobną historię z łapą sprzęgła w Forku znajomego, więc coś jest na rzeczy. Myślę że śmiało możesz wspawać po małym płaskowniczku w miejscach osłabienia materiału, z tego co pamiętam, jak miałem to w ręce, to jest ze zwykłej blachy choć mogę się mylić. Jakby się to stało u mnie to tak bym zrobił, przy czym w mojej Imprezie nie miałem tego problemu - ale to lata 90' więc materiały mogły być nieco lepsze, albo inaczej wyglądała, nie pamiętam. Fajny wpis, jakbym widział moje fuchy

Zaloguj się aby komentować