@AdelbertVonBimberstein Mogłem źle się wyrazić - sam liczy powtórzenia, ale serie dopiero po wciśnięciu "Back/Lap". Chyba właśnie taką opcję wybiorę - 1 seria = cały trening

@cebulaZrosolu Dla mnie to zbawienie, mam ogrom rzeczy na głowie a dzięki zegarkowi sporo myślenia mi odchodzi.

• Jak utknę na spotkaniach to zegarek mi przypomina by się napić wody. Od razu wstanę z krzesła i rozciągnę plecy. Wcześniej mogłem siedzieć przy kompie 4-5h i się dziwić czemu mnie plecy bolą.

• Na siłce gadam z chłopakami więc jak klikne to wiem, że minęły 2 minuty i czas na kolejną serię, bez zegarka chwila zagadania i już przerwa między seriami wynosi 5min+

• Jak mam bardziej leniwy dzień i widze na zegarku mało kroków to mam moralniaka i wejde na bieżnię / wyjdę chociaż na półgodzinny spacer. Czy zrobiłbym to bez zegarka? Raczej po prostu legnąłbym na kanapie.
  
  Równie dobrze możemy zrezygnować z kalendarza bo co to za wyczyn pamiętać o meetingach? I liście zakupów bo przecież wiemy chyba co w lodówce mamy a co nie?

@notak napisałem swoje odczucia, nie zastrzelę Cię za to, że potrzebujesz aplikacji do takich rzeczy ( ͡° ͜ʖ ͡°)

@cebulaZrosolu to mi się udało tym razem

@cebulaZrosolu Niby tak, niby można iść na trening z kartką i długopisem albo można, jak uprawiasz wiele dyscyplin, śledzić ich czas w zegarku.

Na treningu mam Hevy, bo jest wygodne, zajmuje sekundę wpisać powtórzenia i robi bip jak czas odpoczynku między seriami minie (przeważnie już jestem w następnej jak to robi).

Zegarek za to pozwala mi śledzić dystans i czas ogólny wszystkich aktywności. Czy pracuję ciężej niż w zeszłym miesiącu/tygodniu i dlatego jestem bardziej zmęczony, czy inne są tego przyczyny oraz czy mam ogólny progres. Bo nie śledząc aktywności, ciężarów i dystansów po prostu tego nie wiesz.

@cebulaZrosolu przecież zegarek ci niczego nie "każe" Co najwyżej coś zasugeruje, ale ja w zasadzie na to nie patrzę.

Korzystam głównie jako tracker do jeżdżenia na rowerze, pulsometr, krokomierz i w sumie zwykły zegarek. Aczkolwiek wszystkie te rzeczy są jakby "obok mnie" i co najwyzej z ciekawości raz na parę dni zerknę ile to ja tam tych kroków zrobiłem. Czy jak spałem, bo to akurat fajna opcja.

Reasumując, cała moja jego obsługa opiera się na kliknięciu "start kolarstwo" i "stop" jak skończę - to tyle xD A dodatkowe dobrodziejstwa, no cóż. Można korzystać, nie trzeba.

@onpanopticon widać, że nie masz Leda w zegarku. To jest kluczowy feature. Naprawdę, bez żartów. Każdy mój następny musi to mieć. Najczęściej używana funkcjonalność.

@AdelbertVonBimberstein u ciebie to ciężko czasami ogarnąć czy żart, czy poważnie xd

@onpanopticon +1 latarka w zegarku fan club

@BoguslawLecina niby mam latereczkę, bo ten garmin (Instinct) to w sumie taki robol do terenu bardziej niż gadżet, ale nie korzystałem jeszcze w praktyce

@onpanopticon poważnie, uwielbiam. Teraz w górach, czy na biwaku w ogóle, nie szukasz latarki tylko cyk- świeci.

Tak samo coś przy samochodzie, czy jak gdzieś teraz po ciemku sprawdzić.

A przy dzieciach to już w ogóle magia- czerwony LED ich nie rozbudza jak trzeba coś przy usypaniu, wody dać, czy coś poprawić i jak idziesz się wylać w nocy to też fajne, bo oczy nie bolą.

@cebulaZrosolu ono nie mówi Ci co masz robić. Ono śledzi Twój progres, żebyś sam mógł sobie ocenić jakie ustawić cele.

@BoguslawLecina Na początku tak robiłem, ale dźwięk startu/pauzy jest u mnie mega głośny i chyba pół siłowni się na mnie patrzyło Próbowałem przyciszyć to w ustawieniach, ale niewiele to dało - muszę na spokojnie poklikać. Czytałem też, że sporo ludzi po prostu używa opcji "kardio" zamiast "ćwiczenia siłowe", bo tam nie ma podziału na serie/powtórzenia, zawsze to jakaś opcja

@renkeri no to nie klikaj lap i wtedy bedziesxz mial jedna wielka serie