Unikalne zdjęcie z plantacji bananów. Banany w naturalnym środowisku.
Tatusie płacą po 2000zl za udział w zawodach gdzie jak dobrze pójdzie to do wygrania kokardka albo 15zl. A zwykle to wygrywa się wkurzonego i płaczącego bananka.
Może i trzeba wydać 50 000 do 200 000+ zł na konia (te amatorskie), co miesiąc 3-5+ tys zł na jego utrzymanie, jakieś 3-10+ tys zł na strój (sam kask potrafi kosztować 5000zl) oraz 2000zl na koszty zawodów ale za to już po 60-90 sekundach występu można zobaczyć wkurwiona i zapłakana swoją małą księżniczkę, która używając słów o znajomość których byś jej nigdy nie podejrzewał oświadcza że rzuca ten sport. Te chwile bezcenne.
Całe szczęście księżniczce szybko złość przechodzi i już kolejnego dnia można szykować się na następne zawody na których na pewno pójdzie tak samo dobrze a może nawet lepiej.
Zapomniałem dodać że jeszcze przecież tatuś musi zapłacić za trenera jakieś 1000-2000zl miesięcznie oraz na weterynarza bo konik krzywo stanął i kuleje, albo tamten listek co go przypadkiem zjadł to my zaszkodził i boli go brzuszek. Koszt Kowala kilkaset zlotych w tym wszystkim to właściwie już znika.
#konie


