
„Największą atrakcją Grenlandii jest po prostu dzikość, pustka. W Sisimiut, gdy tylko wyjdziesz na rogatki miasta, to masz prawie 200 km pustej przestrzeni. Są takie miejsca, bardzo blisko miasta, gdzie mogę ci zagwarantować, że przez tydzień nikogo nie spotkamy. Takie pustkowie, cisza, sa dla wielu osób bardzo atrakcyjne” – mówi Adam Jarniewski, który od 18 lat mieszka na Grenlandii.
Adam Jarniewski przeprowadził się na stałe do Grenlandii w 2006 roku. Mieszka w miasteczku Sisimiut na zachodnim wybrzeżu wyspy, gdzie założył polsko-grenlandzką rodzinę. Obecnie pracuje jako nauczyciel języka niemieckiego i angielskiego w szkole średniej oraz jako przewodnik. Jednocześnie prowadzi bloga Poznaj Grenlandię i jest autorem książek podróżniczych o wyspie.
#grenlandia #podroze #wywiad #ciekawemiejsca #ciekawostki