Trump patrzy przede wszystkim na forsę. Dla niego wszystko kręci się wokół kasy. On ma w d⁎⁎ie czy Ukraina będzie Ukrainą czy będzie częścią Rosji. Ma być tak, żeby jemu się to kalkulowało, to na pierwszym miejscu. Nie ma w tym żadnych głębszych powodów typu gadanie, że giną ludzie dlatego chce to zatrzymać. Myślę, że jak domknie temat wojny to jego kolejnym krokiem w niedalekiej przyszłości może być faktycznie opuszczenie NATO, bo jemu się to po prostu nie kalkuluje. A my jako Polska i cała Europa powinniśmy się z tym liczyć. Czy nasz rząd się z tym liczy realnie to nie wiem, ale mam nadzieję, że tak. Tyle lat podkreślaliśmy, że mamy sojusz z Ameryką, jesteśmy w NATO to jesteśmy bezpieczni. Wystarczy zmiana władzy i już wszystko zaczyna wisieć na włosku. Wystarczy, że kilka osób dogada się między sobą i już c⁎⁎j. Świat się zmienia, nic nie trwa wiecznie. Powinniśmy myśleć więcej o sobie. Nawet jeżeli te rozważania są przesadzone to i tak powinniśmy to mieć z tyłu głowy. Ale ja się na tym oczywiście nie znam xD, to są moje głośne rozważania, które poddaje ocenie.
Sojusze są trwałe, gdy leżą w interesie ich uczestników. A interesy i priorytety są zmienne.
#polityka #przemyslenia

