@ErwinoRommelo kupujesz z subskrypcją a po gwarancji walisz roota i odpalasz wszystko co chcesz.

Albo od razu walisz roota i masz w dupie gwarancje- masz wybór, ale nie- oni by chcieli aby ktoś dostarczył im towar taki jaki chcą, a nie jaki ktoś przekalkulował, że wyprodukuje.

Przecież to przeczy idei libertarianizmu.

@AdelbertVonBimberstein weź coś wytłumacz 12latkowi.

@Taxidriver no właśnie to niby poważni, dorośli ludzie. Plankton polityczny w UK, ale jakiś czas traktowałem ich serio, no ale sorry- rozumiem czemu świat zaczyna odpływać w stronę błazeńskiego autorytaryzmu jak ci ludzie są tak oderwani od rzeczywistości i w sumie- roszczeniowi.

Chcesz zmiany, działaj! A nie marudzisz, że świat zmienia się inaczej.

@Nedkely

Ten sam przykład:

"Mi każą pić z papierowej słomki, a sami latają odrzutowcami", a jednocześnie by się posrali jakbyś zaproponował 75% podatku od prywatnych samolotów by nie latali odrzutowacami aż tak

@Ragnarokk no i nadal ma wybór! Może sobie kupić milion plastikowych słomek i pić nawet wodę z kałuży. Bo one nadal są i będą produkowane.

No ale wtedy twoja wolność wymaga od ciebie zaangażowania- nie no, tyle to nie.

@zuchtomek ja pochodzę do tego podobnie.

Stan nieposiadania, z eschatologicznego ujęcia, jest dla mnie korzystniejszy niż nadmierne posiadanie.

Bo ja np wiem, że mi Bóg obiecał, że nie będę chodził głodny, a nie że będę bogaty.

Lepsza jest odrobina u sprawiedliwego, niż mnóstwo dostatków u bezbożnych. Ps 37, 16

Lepiej mało z bojaźnią Pana, niż wielkie skarby z niepokojem. Prz 15, 16

Albowiem niczego na świat nie przynieśliśmy, dlatego też niczego wynieść nie możemy. Jeżeli zatem mamy wyżywienie i odzież, poprzestawajmy na tym. 1 Tym 6, 6

@AdelbertVonBimberstein ja tam nie muszę czuć przywiązania do jakiejś „filozofii” - wystarczy, że będę szczęśliwy 😅

@zuchtomek wystarczy, pewnie. Mniej ważna jest droga, którą wybierzemy jeżeli idziemy w tym samym kierunku.

Edit (no i zwrot ten sam;))

@zuchtomek Słoneczny ośrodek wypoczynkowy Auschwitz Birkenau tutaj każdy żyd będzie szczęśliwy, lato 1942.

Nie no sofistyka na całego.

Btw Amazon ostatnio odjebał tak z Kindlami że aż przypomniało mi się prawo do czytania ale będziesz szczęśliwy XD

https://youtu.be/KMoCzeGnIss?si=lL-bf6L4PFWnBFLn

@jonas niestety.

@jonas @libertarianin prosimy o opinię

@Ragnarokk @AdelbertVonBimberstein @jonas nie wszyscy

Róbta co chceta - ale modeli subskrypcyjnych nienawidzę bo jest to kawałek po kawałku zabierana wolność wyboru.

Zaczeło się niewinnie - zoba ile jest filmów na netflixie a teraz tak: najtańszy plan z reklamami, ten lepszy plan kompresja taka że ciemne sceny wyglądają tak samo we wszystkich filmach. Spotify? To samo, miało być że jak płacisz to masz jakość premium i możesz pobierać muzykę na tryb offline. Jak jest? Spotify wybiera ci co masz słuchać w trybie losowym (wydaje mi się że oni wybierają to za co mniej muszą zapłacic do odsłuchania). Już jest sugestia że chcą wprowadzić plan premium gdzie będzie dopiero osobno jakość hifi (która obecnie jest gówniana) i będzie osobno pobieranie xD.

A już nie mówie że płacą ludzie za 30295810958 usług streamingowych, szukasz jednego filmu i możesz go obejrzeć jak se wypożyczysz online za 12 dolarów.

Nie bedziesz miał niczego i będziesz nieszczesliwy

@libertarianin Łamiąca wiadomość - nie ma przymusu korzystania z usług streamingowych, a to co opisujesz dotyczy wielu dziedzin życia i w angielskim nazywa się "shrinkflation": degradacja jakości lub zmniejszanie gramatury przy jednoczesnym utrzymywaniu lub zwiększaniu cen.

Te subskrypcje warto raz na jakiś czas zawieszać, dając dostawcom czas na przemyślenie oferty i strategii biznesowej. Głosowanie portfelem połączone z efektem skali daje zdumiewające rezultaty, jak choćby przykład piwa dla rednecków Bud Light, reklamowanego przez szpetnego transwestytę. To, że rednecki przerzuciły się na inne piwo, należącego do tego samego koncernu, nie zostało już szeroko nagłośnione, ale pokazuje jak iluzoryczny jest nieraz wybór.

Muzykę trzymam na telefonie i komputerze w postaci plików mp3, wrzucanych na tenże telefon przez kabel jakby nadal był 2006 rok. Ba, jestem takim dinozaurem, że na komputerze nadal mam Winampa w wersji 2.95, który robi to, czego od niego oczekuję, to znaczy odtwarza muzykę. Nie wciska reklam, nie próbuje się łączyć z czyimś komputerem (to się teraz nazywa "chmura") zanim cokolwiek uruchomi, zużywa jakieś nanobajty RAMu. Ten archaiczny sposób ma też wady - trzeba sobie ręcznie zapisywać najpierw pliki mp3 jakimś konwerterem YouTube-to-mp3, a potem wrzucać to pojedynczo na telefon jak zwierzę.

@jonas ja wyjebałem ostatnio bardzo wiele subskrypcji. Dokładnie tak robie - głosuje portfelem.

Jeszcze odniosę się do orginalnego zdjęcia - tak mnie wkurwiają asystenci AI. To gówno nic nie rozumie i nie działa, ale przynajmniej każdy wdraża bo AI.