Strach w Niemczech po odkryciu w Polsce gazu i ropy. "Domagamy się wyjaśnień". Władze zostały zaskoczone polskim sukcesem

Każdego roku milion turystów spędza wakacje na wyspie Uznam, a liczba miejsc noclegowych przy granicy z Polską wciąż rośnie. Teraz Niemcy zaczęli obawiać się o swój bałtycki raj. Ich zdaniem widok ogromnych platform wiertniczych odstraszy turystów, którzy obecnie spokojnie odpoczywają na leżakach. — Przemysłowa eksploatacja gazu i ropy naftowej tuż pod naszymi drzwiami byłaby ogromną ingerencją w naszą ojczyznę — mówi w rozmowie z "Bildem" Laura Isabelle Marisken, bezpartyjna burmistrzyni nadmorskiej miejscowości Heringsdorf na wyspie Uznam.


#wiadomoscipolska #morzebaltyckie #niemcy

Onet Wiadomości

Komentarze (9)

kitty95

Kto się nigdy na somsiada nie zesroł, palec w górę.

lagun

Przecież nasz rząd i tak to upierd@li, niech się nie martwią na zapas

Fly_agaric

No i chuuj? Niech se trzepie pianę...

manstain

Jak o szwabach to mój ulubiony wpis:

Trzeba przyznać, że szwaby to jednak po⁎⁎⁎⁎ny naród, który specjalizuje się w rozwalaniu Europy. Najpierw zaczęli i przegrali nie jedną a dwie wojny, potem mimo, że wszyscy ich ostrzegali to sponsorowali Putina, który za ich kasę uzbroił armię i zaatakował Ukrainę, wcześniej wpuścili miliony murzynów i innych pontoniarzy, czym kompletnie rozwalili EU a na samym końcu zaczęli zmuszać innych do zielonego ładu, który dobija to co jeszcze w EU przeżyło a jedocześnie byli tak tępi, ze wyłączali najczystsze w użyciu elektrownie atomowe aby na gwałt sprowadzać węgiel.


Teraz aby się ratować (tanie żarcie, mniejsza inflacja itd.) to chcą wszystkich zmusić do podpisania umowy MERUCOSR czym przy okazji rozpierdolą całą EU bo to tam się głównie produkuje produkty rolne czego oni nie produkują ale co tam. Tyle razy próbowali rozwalić EU może teraz się w końcu uda.

WatluszPierwszy

Nie mają się czego obawiać. Będzie, jak z łupkami.

xsomx

Na niemieckim pomorzu oni wszyscy tam bezpartyjnie i z miłością do natury popierali inwestycje takie jak Nord Stream. Te nie zagrażały pięknej naturze ścieku zwanego Bałtykiem.


Za to dziesiątki tysięcy ton niemieckiej broni biologicznej na dnie bajora nie szkodzą turystom. Niech sobie leżą.

Zaloguj się aby komentować