Sonet Anonimowy, zostal odhaczony!
'Z góry przepraszam'
Chlebek prosto z patelni zaraz się wystudzi
Zwiastuje suchary, od których ząb się szczerzy
Gdzieś w tle kracze sowa, Francuz w rowie leży
Może jest zbyt wcześnie? Pacha się nie dobudzi
Diabeł na ramieniu mi nieustannie judzi
"Napiszże o mordach żółtych u papieży!
O tym, że cyganie znani są z kradzieży!
Albo o tym, że dusz nie mają wcale rudzi!"
Lecz napiszę o tym, co da poczucie relu
To nie jest wiersz autora, co się moda cyka
(Tego wełnianego konkretnie osobnika...)
Nie martw się zbyt, Dratewki przynęto z Wawelu,
Bo to figurę twą, odlaną w skórogumie
Wyrucha Smok Czosnkowy, nie ujmie twej dumie.
#nasonety #diriposta #zafirewallem
