@Deamon
cytując ze strony USAF:
The F-35 contains state-of-the-art tactical data links that provide the secure sharing of data among its flight members as well as other airborne, surface and ground-based platforms required to perform assigned missions. The commitment of JSF partner nations to common communications capabilities and web-enabled logistics support will enable a new level of Coalition interoperability. These capabilities allow the F-35 to lead the defense community in the migration to the net-centric war fighting force of the future.
zwróć uwagę na to "net-centric". to jest cała w zasadzie przewaga F35 nad poprzednią generacją, która opiera się na dostarczanych na bieżąco przede wszystkim przez Amerykanów danych, między innymi odnośnie konfiguracji ruskiego sprzętu w danej chwili (takich jak częstotliwości pracy radarów, żeby na bieżąco korygować ustawienia urządzeń walki elektronicznej, z tego co rozumiem). siła F35 polaga na tym że są częścią całego systemu i były od początku planowane jako integralna część systemu NATO. a podstawą tego systemu są czy tego chcemy czy nie dane wywiadowcze i rozpoznanie przez USA, którego nie da się ot tak zastąpić (robią to tylko w Izraelu, ale tam i wróg inny i cele inne).
więc jeżeli pentagonem rządzą teraz ludzie trumpa, to jaką potencjalny klient (jak Polska) ma gwarancję że w misji przeciwko rosji ten strumień danych będzie zapewniony? zwłaszcza po doświadczeniach ostatnich dni, gdzie na osobiste życzenie trumpa można nawet prywatnej firmie zabronić dostarczania jakichkolwiek danych wywiadowczych własnemu sojusznikowi.