Ryanair zwiększa limit bagażu podręcznego. Polacy zyskają podwójnie

Wprowadzenie przez Ryanair bezpłatnego bagażu podręcznego o wymiarach 40 x 30 x 20 cm, czyli o 5 cm więcej w najszerszym boku niż dotąd, to korzyść dla pasażerów, ale także efekt rosnącej presji regulacyjnej w Unii Europejskiej. I szeregu sporów prawnych, zwłaszcza w Hiszpanii. Zmiana obowiązuje już od 1 sierpnia 2025 r. i przekłada się na dodatkowe ok. 4 l pojemności pod fotelem, przy niezmienionej zasadzie "jedna sztuka na osobę".

#ryanair #lotnictwo

Komentarze (11)

groman43

@tomilidzons Pierwsza rzecz, która przyszła mi do głowy to te wszystkie żzorniki do mierzenia bagażu podręcznego na lotnistkach. Ciekawie, czy zdąrzyli wymienić wszystkie przed wprowadzeniem nowych zasad. Nie wiem, ale się domyślam.

tomilidzons

@groman43 W artykule napisali że wymiana wszystkich sizerów zajmie im około miesiąca

WatluszPierwszy

Jak jest w ogóle z tym sprawdzaniem bagażu? Leciałem kilka lat temu do Szwecji i kazali w to wkładać bagaż. W zeszłym roku leciałem do Włoch latem i nic... olali sprawę. Ktoś może często lata i wie o co chodzi. To zależy od humoru ludzi z obsługi?

filippo.p-k

@WatluszPierwszy ja całkiem sporo latam i do stycznia tego roku był luz - raptem 2 razy miałem sprawdzany bagaż (na ponad 100 lotów). Od wiosny Ryanair mocno sprawdza, w Polsce jak widziałem, to wszystkich, we Włoszech mniej czepiają się (nie sprawdzają, czy raczka wystaje poza sizer).

W Wizzair nie sprawdzali wczale

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@WatluszPierwszy leciałem rajanem w tym roku. Przed wejściem na samolot stał typek i oglądał wszystkie bagaże podręczne i jeśli mu się wydały podejrzane to kazał je dawać we wzornik. W drodze powrotnej już było wyjebongo.

Legendary_Weaponsmith

@WatluszPierwszy często latam między Norwegią i Polską.


Z 10 lat temu w Norwegii nie sprawdzali wcale, a w Polsce prawie każdy kto miał trochę ponad wymiar.


Jakoś w czasie Covid i później w Polsce zaczęli dużo mniej sprawdzać, nawet często puszczając ludzi z widocznie dużymi plecakami. Tylko że to plecak, pewnie ktoś w temacie wepchnie go w ten stelaż i tyle.


Teraz w Polsce i w Norwegii widać raz na kilka lotów kogoś kto musi dopłacać. Często zagraniczni, nie w temacie.


W sumie jak ze szmuglowaniem fajek. Zawsze ktoś weźmie 5 kartonów i mu się uda, ale chyba ja bym nie ryzykował.

Millionth_Visitor

@WatluszPierwszy Jak z kilometra widać, że masz za dużą walizkę, to możesz liczyć na kontrolę

HolQ

@WatluszPierwszy nigdy nikt nie sprawdził mi rozmiaru walizki na przestrzeni ostatnich 5 lat

milew

@WatluszPierwszy rzadko sprawdzają. Nie idź za wcześnie do kolejki, tych z tyłu to już lecą po łebkach bo czas na załadowanie mija.

WatluszPierwszy

@milew a to ja zawsze jako ostatni szedłem. Jaki mam interes żeby być pierwszy na pokładzie? Chociaż niektórzy to się spieszą jakby na końcu mieli puchar dostać.

Zaloguj się aby komentować