@Rozpierpapierduchacz popisałam trochę tym wynalazkiem dla leworęcznych (wypisałam już jeden cały nabój) i jednak nie chwyt marketingowy. Jest różnica - da się to złapać pod takim kątem, żeby faktycznie pisać, a nie skrobać po kartce niemal łamiąc stalówkę.
Największym mankamentem jest tusz w nabojach - wolno zasycha i brudzi rękę, ale przy wolniejszym pisaniu nawet ładnie to wygląda.
#piorawieczne



