Rok temu @koszotorobur @kubex_to_ja @dez_ sugerowali mi w komentarzach:
https://www.hejto.pl/wpis/budowadomu-budujzhejto-chwalesie-ej-pochwale-sie-wam-ze-ruszylismy-z-budowa-domu?commentId=0df40183-93d0-4f4f-a4a4-5b4288b8c5ec
że zapewne mój entuzjazm do budowy domu spadnie na skutek trudności związanych z budową.
Tak jak obiecałem, dodaję wpis ponad rok później. Nie tylko wspomniani użytkownicy, ale też duża część znajomych starała się "uświadomić w co się pakuję".
Ku zdziwieniu wszystkich muszę powiedzieć, że entuzjazm nie opadł, nie osiwiałem, nie straciłem chęci do życia, nie rozstałem się z żoną, nie wpadłem w nerwicę, nie zabiłem żadnego budowlańca.
Minęło lekko ponad 13 miesięcy od "wbicia łopaty" i muszę powiedzieć, że większych problemów nie było. Oczywiście, wkurzałem się jak coś się opóźniło, bo jestem z tych, którzy lubią planować i mieć wszystko dobrze zorganizowane. W najbliższy czwartek zasypujemy sufit celulozą i na siłę dałoby się zaraz wprowadzać, jednak jako, że od 2 miesięcy jestem szczęśliwym ojcem to stwierdziliśmy, że lepiej wprowadzić się nawet miesiąc później, ale tak, żeby nikt nam się co chwilę po domu nie szwendał, tu jakiś stolarz montując szafę, tu jakaś zabudowa itd.

Oczywiście moje podejście wynika też z tego, że wszystko robimy systemem zleconym, nie muszę po swojej robocie wieczorami jeździć kłaść płytek, kleić styropianu itd. Nie poświęcam weekendów z rodzinom czy znajomymi, żeby budować. No i jedna ważna rzecz - ja mam cholernie dużo szczęścia w życiu, trafiam na dobrych ludzi, nawet jak coś nie wyjdzie to po krótkim czasie obraca się to w coś dobrego itp. Do tego jestem typem optymisty. Ogólnie fajnie jest xD


#budownictwo #budowadomu #pandabudujedom

27cc450e-e0e4-47bc-9b6f-b25bdef10f32
b5d59165-847a-41ff-9a27-f0dc09a13ea8
ce419307-da47-4643-b7e7-cdac725d5e90

Komentarze (15)

rogi_szatana

No i elo chłopaku jest elegancko. Kibicuje pozdrawiam. Jak to teraz kosztowo wygląda. Ile cię kosztowało wszystko od wbicia łopaty do teraz?

Panda

@rogi_szatana dokładnie 1 066 450 zł Zawiera się w tym wszystko, projekt, przygotowanie terenu; projektant wnętrz, przyłącza, wynajem toitoia, flaszka dla kogoś tam czyli absolutnie wszystko policzone OPRÓCZ DZIAŁKI

I jeszcze jakieś 300 tysięcy pójdzie

PlatynowyBazant

@Panda dużo, myślałem że bliżej 800k. Ile użytkowej?

Panda

@PlatynowyBazant 185 metrów całość, po odjęciu kotłowni i garażu to wychodzi koło 143 użytkowej.

PlatynowyBazant

@Panda kolega buduje podobnej wielkości dom i na ten moment wydał 200k i ma surowy otwarty, liczy że w 600k się zmieści do zamieszkania, ciekawe jak go to wyjdzie.

bucz

drogo cos wyjdzie sumarycznie

na dewelopera sie nie nadajesz


dzieki za pamiec po roku

c351083d-54eb-401a-aa8d-1c7c6f43ded7
kubex_to_ja

@Panda OP dowiózł, szanuje ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Nie to, że chciałem cię zniechęcić, budowa domu, a szczególnie wykończenie jest po prostu męczące, nawet w systemie zleconym, który sam też miałem

dez_

@dez_ skoro wołasz to dawaj jak wygląda stosunek budżetu planowanego do realnego :)

Gratuluję zachowania zdrowia, miałeś lepszego nosa do wykonawców niż ja.

M_B_A

@Panda Ludzie pytają o koszty, a mnie bardziej ciekawi ile czasu średnio musiałeś na to poświęcać w tym systemie zleceniowym? Nawet z projektantem jednak trochę decyzji trzeba podjąć i na miałbym problem żeby w pełni zaufać projektantowi

Panda

@M_B_A oj, ilość czasu nie do policzenia. Byłem na budowie praktycznie codziennie, mimo że nie trzeba było nikogo pilnować. Wpadałem z rana każdego dnia nacieszyć oko, pogadać z ekipami co tam będą robić, jak wyglądają plany na najbliższe dni, czy jest coś o czym może trzeba decydować czy załatwiać. Sporo czasu zabierały spotkania z projektantką czy to u niej aby ustalić jakieś koncepcje czy to spotkanie się w salonie łazienek na wybór płytek czy w meblowym dobierając kolory narożnika. Fajnie bo zawsze służyła pomocą jak właśnie przy narożniku (wybraliśmy sami ale kolorystykę chcieliśmy skonsultować). Takie spotkanka to trwały zawsze po jakieś 2 godziny, ale to wciąż było mniej czasu niż byśmy mieli sami szukać i dobierać wszystko. A dużo rzeczy jak jakieś ustalenia techniczne z wykonawcami w ogóle mnie omijało.

koszotorobur

@Panda - cieszę się Twoim szczęściem

I dzięki za pamięć - mam nadzieję, że nie musiałeś pamiętać przez cały rok i miałeś jakąś przypominajkę

niebylem

@Panda jest to na pewno spore, angażujące i męczące przedsięwzięcie. Dobrze czytać pozytywną relację i nastawia mnie optymistycznie do tego co zacznie się u mnie na wiosnę. Większość też będzie zlecona, także mam nadzieję że pójdę podobną ścieżką jak Tu - bez nadmiernego stresu.

Poziom wykończenia za miesiąc o ile zdjęcia aktualne na teraz pewnie będzie już bliski stu procentom. Mam znajomych którzy się wprowadzili z dwójką dzieci do domu w którym podłogi nie było jeszcze, a rozdzielnia to kable na podłodze luzem pospinane wago XD szczęście że kibel i kuchenkę mieli w domku letniskowym na tej samej działce.

pluszowy_zergling

@Panda Piękny domek, niech się dalej buduje, oby mieszkało się MEGA przyjemnie ^_^ Gratulacje!!!

Zaloguj się aby komentować