@entropy_ byłam przy tym jak mechanik podłączył wóz pod komputer - wyświetliło problem ze świecą na 2 cylindrze. Ale po zamianie świec między 1 a 2 cylindrem i ponownym zapaleniu silnika błąd znów wyskoczył. Mechanik mówił, że może to być też cewka. Niby twierdził, że można by w takim stanie samochodu przejechać te niemal 600 km, ale trochę się jednak boję, bo cała trasa jest autostradami i ekspresówką.

@radidadi nie strasz Auto ma ledwie 11 lat i nawet nie ma 100k przebiegu.

@Kanciak musiałabym najpierw zabrać auto od tego mechanika. Jeszcze się dziś po południu (bo dzwoniłam do niego jakieś 2 godziny temu) przejdę się do tego warsztatu, ale w zasadzie to nie wiem czy nawet to ma jakiś sens - przecież nie ocenię "na oko" czy coś było robione. I już 3 dzień nie mogę się ruszyć z miejsca, a już dawno powinnam być na drugim końcu Polski.

@rain nie chce straszyć ale mój tata miał taką sytuację bo zbagatelizował temat, jaki to samochód?

@radidadi Citroen DS4 z 2012 r.

@rain  już dawno powinnam być na drugim końcu Polski.

Pociąg ¯\_(ツ)_/¯

Tak jest z autami. Mnie dwa tygodnie temu tir przeorał auto i spędziłem z dzieckiem ze 4 godziny na poboczu. Nic nie przyśpieszysz niestety, trzeba zrobić i już.Wypadki i awarie zawsze są w najmniej komfortowych momentach.

@entropy_ jak pojadę pociągiem to i tak muszę odzyskać samochód. Żaden interes.

@Nemrod moje auto to Citroen - ono nie tylko wyświetla kontrolki, ale i straszy dźwiękowo (na szczęście tylko raz na długi czas) i wyświetla ostrzegające napisy "napraw samochód" itd. Przejdę się jeszcze do tego mechanika dzisiaj i zobaczę jak stoją sprawy, ale za wiele sobie nie obiecuję.

@rain W praktyce to wygląda tak:

@Nemrod też od razu po zapaleniu się tej kontrolki przypomniał mi się ten mem, ale nie znam się na autach na tyle dobrze, żeby kumplować się z check engine.

@Nemrod odebrałam auto od mechanika, twierdził, że wymienił wszystkie świece, cewkę i uszczelkę pod pokrywą zaworów. Ale jak wracałam od niego, to samochód szarpał na biegu jałowym. Nie wiem o co tu chodzi. ;( Niby check engine już się nie pokazuje, ale wydaje mi się, że mogli po prostu tylko wykasować błąd na komputerze. I dalej nie wiem, czy można takim autem jechać w dłuższą podróż, czy nie.

@rain Teoretycznie to mogły być dwa problemy na raz: szarpanie to co innego, a check engine bo świece. Zrobił jedno, błędu nie ma, a szarpie. Nie znam się na tym, ale mi szarpał na jałowym przez dłuuugi czas, w końcu któryś mi kiedyś znalazł przy okazji, że pęknięta była poduszka pod silnikiem.

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak nie wiem czy sobie kpisz, czy mówisz poważnie.

@rain poważnie

nie wiem czy mechanik robi się w huja czy aż tak bardzo nie znasz się na silnikach żeby powtórzyć co ci mechanik powiedział - chodzi o uszczelkę gniazda świecy tak???? taki mały ring kosztujący grosze a nie uszczelkę pod głowicą przecież bo to oznacza remont silnika

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak Raczej pisała o pokrywie zaworów.

@Nemrod no ale wiesz jak zamontowane są świece?

@SiostraNieZdradziDziewczynaTak Chyba tylko jak się nie ma katalizatora to można albo sterownik silnika ma odłączanie cylindra na którym wypada zapłon jak np. w BMW. Ale takie vagi to tylko migają kontrolką check jak katalizator się spala.

@bartek555 heh, dziękuję że mi o tym przypominasz, ale nie wiem co mogę Ci napisać. Najpierw może będę bić się w pierś - przez moją komicznie słabą wolę znów przybyło mi kilogramów. Jakieś 3. Bardzo mi wstyd z tego powodu i nie mogę patrzeć na siebie w lustrze, bo wydaje mi się (pewnie słusznie), że wyglądam jak gunwo. Jestem teraz w takim miejscu, gdzie nie mam dostępu do siłowni, ale ogólnie jestem (jak mi się wydaje) bardziej aktywna niż "normalnie" - dużo chodzę, wykonuję różne prace ogrodowe itd. No i "coś tam" przypominam sobie z dawnej nauki kickboxingu (czyli robię rozciągania, ćwiczę kopnięcia itp.), coś tam próbuję nauczyć się z kalisteniki (robię przymiarki do L sit) i wreszcie - staram się nauczyć podstaw shuffle dance. Może to na pozór wyglądać jak dużo roboty, ale jako że jestem leniwą bułą to ów kickboxing, L sit i shuffle dance zajmują mi łącznie max pół godziny dziennie. Poza siłownią jest mi bardzo trudno zmusić się do regularnych treningów, zwłaszcza gdy nie mam żadnego opracowanego planu, którego mogłabym się trzymać.

Liczę na to, że od października, gdy wrócę do normalnej rutyny życiowej wrócę też do formy..

Ok, przyjmuje takie wytlumaczenie. Jakos wytrzymam do pazdziernika bez twoich raportow ;)

@bartek555 myślę, że wszyscy wytrzymają.