Przerobienie Jaskra na geja to jedna z gorszych decyzji dotyczących serialu "Wiedźmin". Po pierwsze jest bezsensowna. Jeśli twórcy chcieli mieć konieczne queerowego bohatera to już mieli do dyspozycji takie postacie jak Filippe Eilhart, która była lesbijką, albo nawet samą Ciri, która była bi. Po drugie Jaskier był ciekawy dlatego, że chociaż był hetero to zdecydowanie odbiegał od wizerunku silnego samcy alfa jaki jest często promowany wśród mężczyzn. Zamiast tego parał się poezją, lubił przebywać w środowisku intelektualistów, oraz artystów, był też uczuciowy, ale nie przeszkadzało mu to mieć masę kochanek. Po trzecie nawet jeśli chcieli już zrobić z niego geja to serio, mogli by mu wybrać lepszego partnera niż Radowid...
#seriale #netflix #wiedzmin
