@Legitymacja-Szkolna
> Jak to może być że w polsce chłopaczek przed 30 potrafi zarobić więcej klikając w komputer niż lekarz kardiolog który ma 20 lat doświadczenia i ratuje życie ludzi?
A jak to może być, że pielęgniarka, która jest tak samo ważna zarabia w okolicach minimalnej?
Co powiesz o posłach? Żaden z nich nie robi nic przydatnego dla społeczeństwa, wielu jest już milionerami.
> Same języki stają się coraz przyjaźniejsze dla ludzi i prostsze, w necie pojawia się coraz więcej informacji związanych z programowaniem,
Rozwiązania low-code i no-code oraz różnego rodzaju 4GLe i inne bzdety już od wielu lat są i się pojawiają na rynku. Każdy obiecuje rewolucję, wycięcie programistów etc. Tymczasem topka języków wciąż wygląda tak samo.
> na dodatek studia informatyczne są tak oblegane, że niedługo będzie się na nie tak samo trudno dostać jak na medycynę.
Jak szedłem na studia, 15 lat temu, żeby się dostać na infę na ETI PW trzeba było mieć 195/200 w rekrutacji. Na MINI 190/200, Elektryczny (xD) 150/200. Od zawsze te kierunki były oblegane.
> W szkołach uczą programowania
Za moich czasów też uczyli, nikt nie chciał się tego uczyć.
> bycie programistom nie będzie się różniło niczym od normalnego korposzczura klikającego w excela.
Już się nie różni. W zachodniej europie stawki są podobne, prestiż w IT taki sobie, nie ma komu pracować.
> bo nie oszukujmy się te wypłaty są mocno zawyżone, w porównaniu do reszty społeczeństwa.
Tak, w Polsce może i są, #zagranico niezbyt. Ale to nie społeczeństwo decyduje, jak i również nie jest to nasza wina. (Ta, przykucowałem xD)
> wypłaty programistów są przeszacowane i wynikają tylko i wyłącznie z chwilowego dużego zapotrzebowania
Może są, może nie są.
Może jest to chwilowe zapotrzebowanie, a może nie.
Z mojego doświadczenia: większość firm z którymi pracowałem ma plany na rozwój swojego IT, systemów, chmury etc na najbliższe 5-10 lat. Większość gości na poziomie C widzi zyski dla swoich firm z wprowadzania systemów informatycznych.
Ja bym powiedział, że wysokie wypłaty w PL wynikają z tego, że firmy z zagranicy płacą pośredniakom po 700-1000€/MD. Pośredniak zabiera swoją część i dzięki temu Ty możesz dostać 8k netto a ktoś inny 20k netto.
Czy to się skończy? Zobaczymy
Jak na moje - za dużo się emocjonujesz nagłówkami z popularnych gazet. Rób swoje, ucz się, rozwijaj i trzymaj rękę na pulsie, a pracy nie zabraknie.