Prof. Filipiak: po wyeliminowaniu 5 czynników, ryzyko zawału serca i udaru mózgu zmniejszyłoby się o 90 proc.

Gdyby wyeliminować u każdego pacjenta pięć czynników ryzyka: nadciśnienie tętnicze, zaburzenia lipidowe, cukrzycę, palenie papierosów oraz nadwagę lub otyłość - ryzyko zawału serca bądź udaru mózgu zmniejszyłoby się o 90 proc. - powiedział PAP prof. Krzysztof J. Filipiak, kardiolog.


To jednocześnie prewencja niektórych chorób nowotworowych - wskazał ekspert, który jest także specjalistą chorób wewnętrznych, hipertensjologiem, farmakologiem klinicznym, prezesem Polskiego Towarzystwa Postępów Medycyny – Medycyna XXI.


PAP: Jako kardiolog ma pan dużo roboty?


Prof. Krzysztof J. Filipiak: Tak, bardzo dużo, co wynika z faktu, że choroby układu krążenia nadal są pierwszą przyczyną zgonów w Polsce. [...]


#medycyna #kardiologia #choroby #zawalserca #zdrowie #wywiad #naukawpolsce

Nauka w Polsce

Komentarze (16)

Gustawff

Przeczytałem cały wywiad. Nic o alkoholu. Zero

adamec

@Gustawff Dzięki! Nie muszę już czytać.

kitty95

@Gustawff pan profesor pewnie lubi dać w szyję.

pokeminatour

Na coś trzeba umrzeć, lepszy zawał niż rak.

DexterFromLab

@pokeminatour zdecydowanie. Lekarz który stwierdzał zgon powiedział mi właśnie to. Lepiej na zawał niż na raka.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Takie trochę "nie jedz, nie pij, nie oddychaj, nie myśl- wtedy będzie dobrze" ¯\_(ツ)_/¯

Budo

@NiebieskiSzpadelNihilizmu no chyba nie. Nadciśnienie, papierosy, otyłość to typowe czynniki cywilizacyjne, które bez większego problemu można wyeliminować.

creed

@Budo gdyby bez problemu można je było wyeliminować to nie byłyby właśnie tak powszechne

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Budo "jak widać na załączonym obrazku"

Budo

@creed powodem jest brak wiedzy i edukacji. Nie byłoby to trudne do naprawienia tak naprawdę. Serio, nie ma żanych innych barier. No może jeszcze ludzkie lenistwo i łakomstwo, ale na to nic nie poradzimy.

PanW

A d⁎⁎ę podcierać lewą czy prawą by było dobrze?

bishop

Właśnie dziś rozmawialiśmy z żoną o tego typu problemach w rodzinie. Teściu ma nadwagę, cukrzycę i zaburzenia lipidowe - czyli 3 z 5 wymienionych czynników. Lekarka zaleciła zrzucić minimum 10 cm w pasie, to będzie chyba z 15 kg. Uznaliśmy, że większość osób w wieku 50-60 lat, które dostałoby takie zalecenia nie byłoby w stanie ich spełnić bo to są najczęściej ludzie nieprzyzwyczajeni do zmian w życiu. Całe dorosłe życie jedna praca w jednym mieście, dieta od lat ta sama, zero aktywności sportowej. I co, nagle zwrot nawet nie o 180 ale o 90 stopni? Bez jedzenia tłustych potraw, alkoholu i jeszcze do tego chodzić na długie spacery albo siłownię 4 razy w tygodniu?! Nie no tak to nie, więc kierunek raczej jeden dla tego pokolenia (oczywiście są wyjątki), zawał albo udar albo choroby pokrewne.

Budo

@bishop Od dzieciaka trzeba wychowywać w zdrowiu i pokazywać dobry przykład, to się poprawi.

kitty95

@Budo relatywnie niewiele osób żyjących "zdrowo" ma dzieci. Większość to mnożące się Janusze, Sebki i tym podobny kwiat narodu i tam żadnych pozytywnych wzorców się nie przekazuje.

Budo

@kitty95 <potrzebne źródło>

Wszyscy moi przyjaciele i znajomi właśnie świetnie się prowadzą, biegają maratony, jeżdżą na rowerze, pływają, grają w padla i od dzieciaka zarażają tym swoje pociechy. Może po prostu obracasz się w takim towarzystwie?


Nawet jeśli to co mówisz to prawda, nie zmienia to nic w moim twierdzeniu z poprzedniego komentarza.

kitty95

@Budo ja sie obracam w bardzo różnym towarzystwie i dzięki temu unikam baniek, choć biasowania w pewnych kwestiach nie unikam, ale to bardziej z racji zboczenia zawodowego pod kątem dokonywania krytycznych ocen. Z jednej strony daje to pogląd jak pewne rzeczy nie wyglądają, a z drugiej jest bardzo męczące, bo ten świat bez wad ambitnych i wykształconych jest jednak lepszy od codziennego życia tzw. plebsu. I nie mówię o patologii.

Zaloguj się aby komentować