Prawie 62 mln zł z mandatów za złe parkowanie. Tak zarabia Warszawa

Kierowcy, którzy nielegalnie parkują w strefie płatnego parkowania niestrzeżonego (SPPN), zasilili budżet Warszawy w 2024 roku o 61,7 mln zł. To o ponad 15 mln więcej niż w roku 2023.


W 2024 roku Zarząd Dróg Miejskich, według przesłanych PAP danych, wystawił ponad 411 tys. dokumentów wzywających do uiszczenia opłaty dodatkowej; wpływy z kar za zeszły rok wyniosły 61 mln 733 tys. zł. To o ponad 15 mln zł wyższy wynik niż rok wcześniej, kiedy to wpływy zamknęły się kwotą 46,6 mln zł. Pod koniec ubiegłego roku, w listopadzie SPPN została poszerzona - zostały do niej włączone tereny na Saskiej Kępie i Kamionku.


Auta do e-kontroli i patrole piesze wyposażone w skanery zeskanowały w ubiegłym roku w SPPN ponad 14,7 mln tablic rejestracyjnych, podczas gdy w 2023 roku było to ponad 12,7 mln. Zdecydowana większość mandatów to wynik kontroli prowadzonej przez patrole samochodowe - w 2024 r. wystawiły one 384,7 tys. mandatów, a piesze ponad 27 tys. W 2023 roku było to odpowiednio 392,8 tys. i 21,4 tys. [...]


#wiadomoscipolska #warszawa #parkowanie #parking #mandaty #kary #budzet #rmf24

Rmf24

Komentarze (14)

jajkosadzone

A moze wystarczy dobrze parkowac?

To co ludzie odwalaja to jest dramat- parkowanie na trawie,na przejsciu rowerowym czy nawet dla pieszych,o wszelkich zakazach nie wspomne.

bartek555

@jajkosadzone nie no kto to widzial, zeby samochod postawic kawalek dalej i sie przejsc. Daj pan spokoj


Kolo mnie jest tak biedronka, gdzie lrzy wejsciu sa 2 miejsca dla inwalidow. Ale i tak dzbany musza sie wpierdolic jeszcze pomiedzy te miejsca a wejscie, prawie wjezdzajac do srodka umi utrudniac dojscie ewentualnym inwalidom. Jebac prundem

jajkosadzone

@bartek555

No cos ty.

Znam ludzi w wieku ponizej 30 lat co nawet do osiedlowego sklepu czy do najblizszego paczkomatu jada autem.

200-300 metrow autem...

bartek555

@jajkosadzone edytowalem komentarz, to pewnie ci sami

jajkosadzone

@bartek555

Dramat.

Jak mowie,ze auto sluzy do pokonywania dalszych tras,a nie jazde 200-300 metrow do najblizszego sklepu to sie na mnie patrza jak na kosmite.


I po takiej jezdzie ludzie sie dziwia,ze maja ktorys akumulator,nie wytrzymuje dpf/egr czy jakikolwiek inny osprzet silnika( bo wiadomo,start stop tez zawsze wlaczone).

tomilidzons

A może wystarczy dobrze parkowac?

@jajkosadzone Tytuł wprowadza w błąd, artykuł mówi o kierowcach którzy nie opłacają postoju, a nie o tych którzy parkują tam gdzie nie powinno się parkować.

jajkosadzone

@tomilidzons

To jest najmniejszy problem( czytalem artykul).

Nie zmienia to faktu,ze ludzie odwalaja niezly szajs tymi samochodami

emdet

@jajkosadzone odwalają szajs, ale najgorsze jest to, że parkując niezgodnie z przepisami nie dostaniesz mandatu za brak opłaty, bo te dotyczą tylko miejsc wytyczonych ( ͡° ͜ʖ ͡°) więc w praktyce patokierowcy mają darmowy patoparking.

bartek555

@emdet dostaniesz za to mandat za parkowanie w niedozwolnym miejscu, ktory jest drozszy ;)

emdet

@bartek555 niestety, jakby to było tak nieuchronne, to by nie było tak popularne. Po działalności aktywistów zajmujących się walką z nieprawidłowo parkującymi samochodami wiadomo, że otrzymanie mandatu za parkowanie na trawie/zastawiając chodnik/przed przejściem/etc nie jest wcale takie łatwe. Polecam choćby ten materiał https://www.youtube.com/watch?v=lNB0crpIS7Y

bartek555

@emdet wystarczy ze te patalachy ze strazy miejskiej robilyby co do nich nalezy

kitty95

Tacy znajomi odwozili bombelka do szkoły SUV-em. Szkoła 3 domy dalej, z 60 metrów może. Chodnik, scieżka rowerowa. Nie po drodze do pracy odwozili, tylko odwózka i z powrotem do garażu.


A potem narzekali, że ruch straszny pod szkołą i nie ma gdzie zaparkować.


Znałem też takich klientów, co żeby odwieźć dzieciaki do szkoły 3 bloki dalej, szli na parking 2 bloki dalej w przeciwnym kierunku, a potem objeżdżali dookoła całe osiedle.


Ogólnie samochody z głową coś wielu robią nie tak, ale to wynika z faktu, że w pięknym kraju nad Wisłą definicją sukcesu jest duzi samochód i wszyscy muszą go widzieć.


Zaryzykowałbym, że kiedyś aż tak nie było, do momentu jak waanabe miastowy wiocha się nie nazjeżdżała.

Bing0Bang0Bong0

Samochodziarze są jak gołębie, wszędzie ich pełno i srają, gdzie popadnie.

kodyak

Jeżdżenie samochodem do roboty w Warszawie jest masochizmem. Spokojnie możnaby jeszcze więcej zarobić za wjazdy do Śródmieścia.

Zaloguj się aby komentować