Wybuchł pożar na statku handlowym u wybrzeży Holandii, jedna osoba nie żyje, jest wielu rannych. Przyczyna: pożar samochodu elektrycznego. Trwa walka o uratowanie jednostki.
#motoryzacja
Komentarze (47)
Właśnie kiedyś zastanawiałem się, jak oni sobie radzą z transportem morskim elektryków.
Jak widać, nie radzą sobie.
@Serek_Niehomogenizowany, ale szybko! Wszystkie samochody zmieńmy na elektryki! Już dzisiaj!
@Serek_Niehomogenizowany są firmy co już zabraniają wjazdu elektrykom na pokład
@cdbs jak wiadomo spalinowe nie płoną, znany fakt. ¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
@sireplama, większość przed pożarem pokona te 300-500 tysięcy km.
@cdbs większość elektryków też
@sireplama pala sie jasne, ale umiemy je gasic.
@bartek555
Nie umiemy.
@Darklight chyba wy nie umiecie. My umiemy.
@sireplama Spalinowe mozna ugasic w kilka minut, wystarczy odciac doplyw tlenu.
Ale ja ci nie bede tlumaczyl rzeczy ktore powinienies wyniesc z podstawowki nieuku.
Btw. jestes kolejnym kretynem do otagowania. Az strach bylo by czytac twoje posty pod watkami politycznymi (pewnie wyborca konfy albo tuska).
Poziom rozumowania godny uzytkownika @maximilianan
@kominiorz_sandomierz raczysz wybrac sie w niecierpiaca zwloki wyprawe na drzewo, prostaku
@sireplama Wyjasnianie kogos nie jest prostactwem.
Tak jak poczucie swej wartosci nie jest wywyzszaniem
Pod newsem ze na statku zapalil sie elektryk (wiadomo juz ze takie ustrojstwo gasi sie kilka dni, gdzie trzeba takie palace sie auta zatapiac w kontenerach z woda) ty wyjezdzaz z tekstem: "jak wiadomo spalinowe sie nie pala" XD
Nic innego nie pozostaje napisac jak: Ty pospolity kretynie ty, aj ty ty
@Serek_Niehomogenizowany samochody elektryczne byly pierwsze, ale elektryki oparte o ogniwa z aktywnych metali, ktore po przebiciu pala sie przy dostepie powietrza to jebana pomyłka, no ale przeciez tansze niz chocby ogniwa paliwowe, jak te kwestia nie zostanie rozwiazana to chuj z tej elektryfikacji bedzi
'pala sie jasne, ale umiemy je gasic.'
@bartek555 Dlaczego go nie zgasiliscie zanim pozar zajal caly transport?
@kominiorz_sandomierz jesteś zwykłym wieśniakiem, nieważne ile teorii i misji sobie do tego dopiszesz
@jalisususumu jakbys przeczytal ze zrozumieniem komentarz do ktorego odpowiadam i moja odpowiedz zrozumialbys moze, ze mowie o samochodach spalinowych. A swoja droga ten pozar nie zaczal sie od elektryka
@binarna_mlockarnia To ciekawe, coś więcej o tym w dwóch zdaniach dla laika?
@Heyto o czym dokladnie?
@Serek_Niehomogenizowany
'Firma ubezpieczeniowa Allianz informowała w zeszłym miesiącu, że pożary na statkach są postrzegane jako jeden z największych problemów bezpieczeństwa w branży żeglugowej. Jak podaje dziennik "De Telegraaf" w zeszłym roku z tego powodu zatonęło osiem statków, zgłoszono też ponad dwieście incydentów związanych z pożarami, najwięcej od dziesięciu lat. Gazeta dodaje, że wynika to po części ze wzrostu transportu maszyn i przedmiotów z akumulatorami, w tym samochodów elektrycznych.'
Tragizm polega na tym że takich aut się nie gasi, tylko obniża się im temperaturę palenia w czasie gdy reaktywny lit dokona dzieła. W bateriach elektryków są tysiące ogniw i jedno odpala drugie. Moim zdaniem ich transport powinien być separowany (samochód - ogniwa).
Szkoda że tak to wygląda. Sam byłem zauroczony elektrykami, ale tak jak jest teraz - po prostu jest źle.
@Gracz_Komputerowy o nie! Co na to środowisko!?
@cdbs Mam to w chuju. Po prostu lubię bezgłośne auta i mega szybkie przyśpieszenie
@Gracz_Komputerowy, uważaj tylko na wysoką temperaturę. ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Przynajmniej dym z ogniw elektrycznych jest ekologiczny. A nie, czekaj.
@sierzant_armii_12_malp w imię walki z globalnym ociepleniem zabrońmy tradycyjnych aut i zaśmiećmy całą planętę autami, które palą się kilka dni.
Oczywiście auta takie jeżdżą na powietrze i nie potrzebują energii z dymiących elektrowni, a składniki używane do ich produkcji, nie zatruwają srodowiska w najmniejszym stopniu
Europą rządzą dzieci...
@KasiaJ Raczej korporacje. Żeby rozwiązać problem zbyt dużej ilości aut, należy doprowadzić do zmniejszenia ich ilości - wywalić z ulic te niepotrzebne.
@sierzant_armii_12_malp Takie rozwiązanie już istnieje. Nazywa się wolnym rynkiem. Jesli masz jedno auto za dużo, to je sprzedajesz, żeby nie ponosić opłat. Jeśli znajdujesz na nie kupca, to znaczy, że jest popyt, więc auto jest potrzebne. Jesli auto jest stare i nie opłaca się naprawiać, sprzedajesz na szrot, żeby nie ponosić opłat. itp.
@KasiaJ
-
Nie mamy wolnego rynku - mamy stawianie samochodów gdzie popadnie, na cudzym terenie.
-
Wolny rynek nie rozwiązuje problemu uzależniania się od ropy od ciapatych ruskich. Nie rozwiązuje też problemu zanieczyszczania środowiska. Wolny rynek w ogóle nie nadaje się do rozwiązywania tego typu problemów.
@sierzant_armii_12_malp "mamy stawianie samochodów gdzie popadnie, na cudzym terenie." - ale to nie ma nic współnego z wolnym rynkiem, tylko z Januszowaniem. Burakom nie chce się chodzić. Wpływ też ma likwidowanie parkingów i dróg itp. kosztem tras towerowych jak to ma miejsce w Warszawie. Pozatym auta stawiane "bylegdzie" wciąż są używane czyli potrzebne.
"Wolny rynek nie rozwiązuje problemu uzależniania się od ropy od ciapatych ruskich." to, że nas Tuski wmaneworwały w "ocieplanie" stosunków z rosją i podpisały kontrakty, nie oznacza, że nie istnieją inne źródła: bliski wschód, kraje skandynawskie, kanada itp.
"Nie rozwiązuje też problemu zanieczyszczania środowiska." - podobnie jak palące się tygodniami auta, niebezpieczne chemikalia używane do ich produkcji, ani zasilanie ich dymiącymi elektrowniami. A to tylko wierzchołek góry lodowej: dzieci przymuszane do pracy niewolniczej w afryce, skończona ilość rzadkich pierwiastków potrzebnych do tych aut itp.
No i istnieją inne, bardziej obiecujące technologie - np. auta wodorowe
@KasiaJ Nie, mnóstwo aut wcale nie jest potrzebnych - po prostu albo jakiś leń nie chce przejść 10 minut spacerkiem, albo chce mieć samochód żeby pokazać swoją „pańskość”. Przykro mi, w europejskich miastach nie ma na to miejsca.
Bliski wschód to „ciapaci”, o których pisałem. A Kanada czy Skandynawia nie wyrobią z zaopatrywaniem całego cywilizowanego świata.
> No i istnieją inne, bardziej obiecujące technologie - np. auta wodorowe
Auto na wodór dalej zajmuje miejsce, dalej ściera opony i klocki hamulcowe, dalej jest uciążliwe dla środowiska w produkcji czy utylizacji, dalej potrzebuje energii, do tego wodór trudno jest przechowywać.
> podobnie jak palące się tygodniami auta, niebezpieczne chemikalia używane do ich produkcji, ani zasilanie ich dymiącymi elektrowniami
Ale w dużej mierze pomaga rower, komunikacja miejska, czy chodzenie piechotą.
@sierzant_armii_12_malp "Przykro mi, w europejskich miastach nie ma na to miejsca." - twierdzisz, że tylko posiadacze aut spalinowych chujowo parkują, ale z erą elektryki nadejdzie także kultura?
" pomaga rower, komunikacja miejska, czy chodzenie piechotą."
jeszcze bardziej pomoże zabronienie wszystkiego.
Pamiętaj, że każdy komentarz obciąża serwery - zasilane energią. Może będziesz konsekwentny w swojej walce o środowisko i usuniesz konto? Niewielki wkład, ale dobry początek...
@KasiaJ
> twierdzisz, że tylko posiadacze aut spalinowych chujowo parkują, ale z erą elektryki nadejdzie także kultura?
Gdzie ja tak stwierdziłem? Twierdzę tylko, że w europejskich miastach nie ma miejsca, żeby każdy miał samochód.
Szczególnie w Polsce mamy ich za dużo, należy ich ilość ograniczyć odpowiednimi przepisami prawnymi. Możliwości jest sporo.
> Pamiętaj, że każdy komentarz obciąża serwery - zasilane energią. Może będziesz konsekwentny w swojej walce o środowisko i usuniesz konto? Niewielki wkład, ale dobry początek...
Ty pierwsza.
@sierzant_armii_12_malp "Twierdzę tylko, że w europejskich miastach nie ma miejsca, żeby każdy miał samochód." - a kto ma decydowac o tym kto bedzie sobie wygodnie tyłek woził, a kto nie?
"należy ich ilość ograniczyć odpowiednimi przepisami prawnymi." - należy w jaki sposób? Samochód na kartki, jak za komuny? 10000% podatku, żeby tylko Elony Muski mogły sobie pozwolić?
"Ty pierwsza." - ja nie walczę o środowisko. Ty to robisz, więc pokaż, że nie jesteś hipokrytą
@KasiaJ
> kto ma decydowac o tym kto bedzie sobie wygodnie tyłek woził, a kto nie?
> należy w jaki sposób? Samochód na kartki, jak za komuny? 10000% podatku, żeby tylko Elony Muski mogły sobie pozwolić?
Nikomu nie zamierzam. Jak ktoś nie dostanie prawa do użytkowania samochodu na drogach publicznych, niech ma prawo sprzedaży pojazdu - nie zamierzam samochodu nikomu zabierać.
Prawo do wożenia tylka we własnym samochodzie powinni mieć:
-
Mieszkańcy wsi i innych miejsc, gdzie komunikacja publiczna nie za bardzo dociera
-
Inwalidzi, którzy nie za bardzo mogą chodzić, a są w stanie prowadzić odpowiednio przystosowany samochód
-
Ci, którzy najwięcej zapłacą - opłaty te należy przeznaczyć na dotowanie komunikacji publicznej
I problem się rozwiąże.
> Auta chcesz ludziom zabierać w imię walki z klimatem
Nikomu nie chcę zabierać auta. I nie o klimat tu chodzi (no, trochę też chodzi, ale to akurat sprawa drugorzędna) - tylko o to, że chodnikiem przejść nie można, a miasta są zakorkowanie i niejednokrotnie nie ma żadnej możliwości, żeby się po nich efektywnie poruszać.
@KasiaJ swietny komentarz, az spiorunowalem, a nieczesto to robie
'Prawo do wożenia tylka we własnym samochodzie powinni mieć:'
@sierzant_armii_12_malp Ciebie juz dobrze wyprali. Spoczywaj w pokoju.
@jalisususumu Niby kto? Koncerny motoryzacyjne, które chcą sprzedać jak najwięcej jak najdroższych samochodów? Czy ekooszołomy, które chcą zastąpić jedne uciążliwe samochody innymi uciążliwymi samochodami?
Polecam ten artykuł ludziom którzy boją się pożarów elektryków. Zdarzają się rzadziej i gasi się to tylko/aż trochę trudniej.
https://wysokienapiecie.pl/89604-pozar-samochodu-elektrycznego-dlaczego-wybucha-i-jak-go-ugasic/
'Tylko troche trudniej'
@Grewest
'Jak informują służby, auta nie dało się ugasić przez niemal dobę'
@jalisususumu
<ziewa>
Czas gaszenia pożaru baterii (godzina) i czas schładzania baterii (godzina) trzeba odróżnić od „czasu akcji gaśniczej”, do którego zaliczają się jeszcze inne działania ratowników na miejscu zdarzenia, a czasami też poza nim. Najdłuższa akcja gaśnicza – w efekcie pożaru elektrycznego mercedesa EQA na Kaszubach w marcu 2023 roku – trwała 21 godzin. Przy samochód ugaszono w ciągu 18 minut. Bateria auta się nie zapaliła. Pozostały czas związany był z logistyką i wynikał być może także z braku doświadczenia strażaków z takimi pożarami. Dobrze pokazał to kolejny pożar na Pomorzu, gdzie przyczyną była sama bateria, i chociaż miał miejsce na stacji paliw, to cała akcja gaśnicza zajęła tam już tylko 4 godziny (z czego połowę gaszenie i schładzanie baterii).
zakaz wjazdu elektrykow do garazy podziemnych powinien byc juz od dawna
Póki co to nie ma żadnego potwierdzenia, że zapalił się elektryk tylko przypuszczenia gościa ze straży przybrzeżnej. Żeby zaraz nie było afery jak z pożarem na lotnisku w Stavanger gdzie spalił się garaż i kilkadziesiąt aut, miał być samozapłon elektryka a okazało się, że to Opel Zafira xD Zaraz jak pojawiła się ta informacja cała januszerka dziwnie zamknęła mordy, nikogo już ten pożar nie interesował i w ciągu dnia temat zupełnie ucichł.
@Stashqo Właśnie to samo miałem napisać, brak potwierdzenia że to elektryk - są tylko domysły. Warto by było poczekać z takimi oskarżeniami na konkretne dowody.
@Pawelvk oczywiście nie można wykluczać, że to elektryk, ale póki co nie wiadomo nawet jakiej marki to auta były, ale już wiadomo na 100%, że to samozapłon elektryka xD
Idąc za klasykiem: "to nie może być nieprawda jeśli zgadza się to z moim światopoglądem"
'Póki co to nie ma żadnego potwierdzenia, że zapalił się elektryk tylko przypuszczenia gościa ze straży przybrzeżnej.'
@Stashqo Potwierdzone info, zaloga probowala gasic elektryka na wlasna reke. Ten 'gosc' to rzecznik ktory rozmawial z wylowiona zaloga.
@jalisususumu podrzucisz źródełko?Jeśli tak faktycznie było to w tym roku mamu remis 1:1 jeśli chodzi o spalone statki xD
Idea samochodów elektrycznych bardzomi się podoba ale kupię sobie elektryczny samochód jak baterie będę mógł wymienić na stacji w 2 minuty na pełne i jechać dalej i nie ma dla mnie znaczenia zasięg może być nawet 100km a znaczenie ma szybkość ich wymiany bo w domu napewno ich nie mam zamiaru ładować i inwestować w drogie ładowarki. I dodam tylko że nie ja jestem od tego żeby myśleć jak dbać o środowisko w skali globalnej ja zarabiam płacę i wymagam żeby Ci co się tym zajmuja robili to dobrze i dbali o to żebym nie musiał o tym myśleć a narazie tak nie jest I czuję że ktoś mnie nas oszukuje.
Zaloguj się aby komentować