Poszukując inspiracji na nowe potrawy z frajera znalazłem przepis na pasztet. Prosty, ale przeszkodą nie do obejścia okazało się kupienie brytfanki. W myśl zasady "pracuj mądrze a nie ciężko" postanowiłem ułatwić sobie robotę. Z pomocą przyszedł pasztet drobiowo-wieprzowy z pomidorami Profi. Po umieszczeniu onego na ruszcie i nie do końca wiedząc co robię (jak w całym moim życiu z resztą), ustawiłem suszarę na 10 minut i FULL PAŁA w myśl kolejnej zasady "a dobra, j⁎⁎ać". Po wyjęciu konsystencją przypominał camemberta - chrupiący na zewnątrz i lekko lejący w środku. W smaku - no cóż, podgrzany pasztet. Czy było warto? Zrobiłem to żebyście Wy nie musieli.
#gotujzhejto #airfryer #bojowkaairfryera #gownowpis





