@smoke-records-tv w każdej chwili mogą cię zapuszkować za sztukę zielonego, ale w przypadku wojny masz ich bronić własną piersią, bo też cię zapuszkują xD
@jasper666 recepta coś tam rozwiązuje, ale nie do końca. dużo zależy od psa na jakiego trafisz, ale też ci może zarekwirować materiał (który kosztuje 65-70 ziko za sztukę) do analizy, zrobić przeszukanie chaty, a jak im nie daj boże wyjdzie, że to nie to co na recepcie to i tak masz przejebane. Poza tym, np. w trakcie "kuracji" bezwzględnie nie można jeździć samochodem, bo jak cię capną z thc w organizmie to w myśl nowych przepisów zabierają ci furę (i nie ważne czy paliłeś godzinę temu i byłeś "pod wpływem" czy tydzień temu i byłeś "po spożyciu"), tymczasem w przypadku silniejszych opiatów, psychotropów czy leków przeciwpadaczkowych można normalnie śmigać furą "po upewnieniu się, że nie występują efekty, które mogą to utrudniać".
Przez miesiąc przyjmowałem medyczną marihuanę, bo pomagała mi na ciężkie problemy z żołądkiem i jelitami, ale z powyższych powodów zrezygnowałem, bo dużo jeżdżę furą.