W ostatnich miesiącach polskie służby zatrzymały aż 55 osób podejrzanych o szpiegostwo i dywersję, dzięki czemu udaremniono przynajmniej kilka ataków. Jak ustalił nieoficjalnie Onet, już od kwietnia br. rządzący byli informowani o zmianie taktyki Rosjan. — Polskie służby specjalne są już w stanie wojny ze służbami rosyjskimi. To nie działania prewencyjne czy hybrydowe. W służbach mamy wojnę — mówi nasze źródło.
#wiadomoscipolska #rosja #ukraina #wojsko #wojna
@Kolekcjoner_dusz popatrzyłem sobie na ten artykuł. Kary za szpiegostwo i dywersję robią całkiem niezłe wrażenie, chociaż przygotowanie dywersji to jest jedynie 0,5-8 lat. Mówię "jedynie" bo za dowody na działalność szpiegowską jest 5 lat wzwyż, za dywersję i sabotaż 10 wzwyż łącznie z dożywociem.
Tutaj jest cały artykuł: https://sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/kodeks-karny-16798683/art-130
@Zjedzon no to jak jesteśmy w stanie wojny to czy przypadkiem nie powinniśmy odwiesić wykonywania jednej z kar ( ͡~ ͜ʖ ͡°), która powinna być odwieszona na czas wojny?
@MacGyver87 w czasie wojny to taki bałagan jest i tak łatwo gubią się albo znikają albo płoną dokumenty, że można oficjalnie skazać na dożywocie, a po przetransportowaniu do więzienia skazany tajemniczo znika i nikt nie wie co się z nim stało, pewnie uciekł, a że strażnicy go gdzieś wyprowadzili za szopy, nagle jakiś pociąg zaczął gwizdać, ale chyba był jakiś trzykrotny huk, a potem w nocy klawisze zapieprzali z łopatami gdzieś koło kompostownika to, no cóż, może podpadli komendantowi i za karę dostali nakaz bycia na nocnej zmianie po skończeniu dniówki I mieli przewalać kompost. No a że szpieg zaginął, jakby się jeszcze kiedyś pokazał w kraju (a o tym, że tak nigdy nie będzie wiedzą tylko ci, którzy muszą wiedzieć), to wtedy zostanie odpowiednio "ugoszczony".
Gdyby wszyscy zwracali uwagę na osoby szedajace sie w pobliżu infrastruktury krytycznej to wszyscy na tym skorzystamy.
Zaloguj się aby komentować
