Polska jak zwykle w ogonie Europy... Powinniśmy być bardziej otwarci na multikulturalizm i rozwarstwienie etniczne.

#polska #europa #migranci #multikulti #polityka
b131d169-34e9-46f3-9b64-3e596a08aa24
pol-scot

@Pszczelarz zgadnij w którym kraju lewaki chcą zmiany definicji gwałtu? chcą chyba wyrównać do reszty europy...

GtotheG

@Pszczelarz dobra, tylko w Polsce gwałtów się często nie zgłasza, bo policja cię wyśmieje, sąsiedzi cię wyśmieją, będziesz dla ludzi już zawsze tą "co była zgwałcona". U nas to jest temat tabu. Sama znam przypadek laski, co została zgwałcona jak była bardzo młoda, nigdy nikomu tego nie zgłosiła, ale wygadała jednej zaufanej osobie i później już pół osiedla wiedziało co się stało i czemu ta laska tak unika facetów.

rakokuc

@GtotheG w prawicowej wyobraźni to nie ma znaczenia. Jak nie zgłasza się gwałtu, to nie ma problemu, bo co nie zgłoszone to nie istnieje.


Dobrze też żeby definicja gwałtu była możliwie wąska, żeby mało które działanie się pod nią łapało. Nawet na hejto się niektórzy zesrali, że chcą rozszerzyć definicję gwałtu i to jest skandal, bo przecież (tu cytat) "zawsze się trochę gwałci" i jak można za to karać?


Stanem idealnym będzie w ogóle wywalenie takiego przestępstwa z kodeksu karnego, bo wtedy liczba gwałtów będzie wynosić 0 i będzie można klaskać uszami, jak to Zachód upada po raz 2137 ( ͡° ͜ʖ ͡°)

DziwnaSowa

@GtotheG najciekawsze jest to, że statystyki gwałtów zależą często od tego, jak represyjne jest państwo lub społeczeństwo i dlatego takie porównanie nie ma za bardzo sensu. Dla przykładu za nami jest Hiszpania, która od lat zmaga się z kryzysem związanym z nie zgłaszaną przemocą domową i gwałtami. Stąd niektórzy mogą pamiętać tę aferę, jak prezes związku piłkarskiego pocałował jedną z zawodniczek. U nas było oburzenie, bo jak to odwoływać gościa za niewinny gest, kiedy w kontekście Hiszpańskim to się wpisywało w to, co opisałem wcześniej i ruch na rzecz odprzedmiotowienia kobiet.


Nie siedzę na tyle głęboko w kulturze innych państw, by ocenić na ile porównywalne są te statystyki, ale śmiem wątpić, czy obecność Rosji za Polską, z jeszcze mniejszą ilością gwałtów, jest zasadna. Zwłaszcza przez pryzmat afer związanych np. Z gwałtami w wojsku, które są na tyle popularne, że nawet mają własną nazwę "dedovshchina".

_Pszczelarz_

@GtotheG to co napisałeś jest tak głupie, że nawet nie chce mi się tego komentować.

GtotheG

@Pszczelarz tylko głupi ludzie piszą, że coś jest głupie bez podania argumentów także pozdrawiam

_Pszczelarz_

@GtotheG podajesz wymyślone wyjaśnienie takich statystyk, żeby sobie złagodzić dysonans poznawczy. O to mi chodzi.

GtotheG

@Pszczelarz czyli zjawisko wstydu z powodu bycia ofiarą gwałtu nie istnieje?

_Pszczelarz_

@GtotheG nie istnieje powód dla którego takiego wstydu miałoby być w Polsce wielokrotnie więcej niż w krajach zachodniej Europy. Masz ty rozum i godność człowieka?

GtotheG

@Pszczelarz istnieje powod. Wyjedz z Polszy, poznaj troche inne kultury to sie dowiesz, ze w innych krajach podchodzi sie dojrzale do tych tematow. U nas ksiadz jak molestuje dziecko to reakcja ludzi we wsi jest „ta glupia mala suka go uwiodla!!! To wina tej 12latki!”. Na zachodzie wiedza, ze odpowiedzialnosc spoczywa na doroslym. Ze gwalt jest ciezkim przezyciem. Jest ofiarowana prawdziwa pomoc i terapia dla takich osob. U nas zgloszenie na policje i policjant Cie czasem wysmieje, czasem podwazy twoje zeznania.

_Pszczelarz_

@GtotheG co za bzdury xD

GtotheG

@Pszczelarz tak, bzdury, a jakoś ludzie nie zgłaszają przemocy seksualnej. W Polszy byłam obłapiana przez obcych facetów z 10-15 razy w życiu, szczególnie jak byłam młodą dziewczyną. Jakbym poszła to zgłosić na policje to byłoby to olane. W np. Szwecji takie zeznanie rozpoczyna działania policji. Każde zgłoszenie jest ważne.

_Pszczelarz_

@GtotheG zerknij sobie na korelację (kauzację) między liczbą gwałtów a liczba migrantów z krajów, w których kobieta jest zrównana z przedmiotem. Znajdziesz odpowiedzi.

GtotheG

@<em>Pszczelarz</em> w Polsce też kobieta jest przedmiotem Polecam poczytać sobie wykop, który miał w czasach świetności serwisu kilka milionów użytkowników. Proszę sobie poczytać tag p0lka i z jaką pogardą mężczyźni się wyrażają o kobietach - oni ich wręcz nienawidzą i to, że Polki nie są masowo gwałcone przez tych frustratów wynika tylko z tego, że ci ludzie są nie tylko słabi psychicznie, ale też fizycznie. Gdyby byli silniejsi to robiliby to samo. Obczaj sobie ilu facetów w Polsce tworzy fikcyjne konta na tinderze i umawia się z laskami nie przychodząc - brzmi jak swoista schizofrenia, a jest to dosyć powszechne zjawisko. To, że migranci z krajów arabskich nie szanują kobiet i gwałcą to mnie nie dziwi, ale dziwi mnie, że ktoś wierzy w to, że te polskie statystyki gwałtów oddają rzeczywistość. Mężczyźni nienawidząc kobiet wyrażają tę nienawiść w różny sposób - jeden zgwałci, drugi się będzie wyżywał w internecie. To jest problem ogólny z mężczyznami.

_Pszczelarz_

@GtotheG to tylko twoje wyobrażenia, a nie badania. Tymczasem statystyki bezwzględnie przemawiają całkowicie przeciwko twoim poglądom na ten temat.

GtotheG

@Pszczelarz musiałbyś porównać w takim wypadku systemy prawne tych wszystkich krajów i ich definicje gwałtów/jakie zachowania konkretnie są penalizowane. Tego ten wykres nie przedstawia.

viollu

@Pszczelarz ale co to jest gwałt? jak idziesz wieczorem przez park i jakiś osiłek zaciągnie cie w krzaki i nastąpi stosunek płciowy czy jak umówisz się z kolesiem z tindera, pójdziesz z nim do łózka ale okaże się jednak po paru dniach że nie jest bogaty i zgłosisz to jako gwałt?

GtotheG

@viollu a znasz chociaż jedną taką historię realną? W sensie znasz kogokolwiek kto tak zrobił? Bo ja znam dwie kobietki, które były ofiarami gwałtów jakie opisałeś w pierwszym przypadku, ale nie znam ani jednej jak z drugiej historii.

Za to sama miałam sytuację, kiedy ktoś z kim się spotykałam coś na mnie wymusił, ja protestowałam raz, ale ta osoba po prostu miała w dupie moje protesty, po tym znajomość zakończyłam, ale w świetle prawa jakbym poszła na policję i zgłosiła gwałt to by mnie pewnie wyśmieli, bo skoro "wyraziłam zgodę na a to na pewno też na b".

Jarasznikos

@GtotheG 

https://www.reddit.com/r/LegalAdviceUK/comments/vo9jx7/accused_of_rape_by_tinder_date/

https://www.theguardian.com/uk-news/2023/jan/03/i-went-downhill-man-falsely-accused-of-on-becoming-a-hate-figure


Tu wrzuciłem 2 historie, które mówią o przypadkach fałszywych oskarżeń o gwałt, jedna z nich to istotnie wyznanie na reddicie które może być zmyślone. Nie umniejsza to krzywdzie zgwałconych kobiet, ale pokazuje, że problem fałszywych oskarżeń również występuje.

Ogólnie to jest delikatna sprawa, bo tak całkowicie szczerze, gdzie kończy się flirt i podrywanie a zaczyna molestowanie? Pytam bez złośliwości.

hellgihad

@GtotheG Znam chłopa który siedzi bo poszedł na imprezę i wylądował z laską w łóżku, a na drugi dzień jej się odmieniło i zgłosiła gwałt. Nie znałem kolesia za dobrze, ale mój dobry przyjaciel z nim pracował i jest pewien że gość żadnym gwałcicielem nie był. Miejsce akcji UK.

GtotheG

@Jarasznikos ale ja się spytałam czy Ty osobiście kogoś znasz, a nie o historię oddaloną o 2000 km/z innej kultury/z kraju, który jest wielkości całej Europy. W taki sposób to ja Ci znajdę faceta, który kocha się w swoim aucie w Ameryce i na tej podstawie wyciągnę wniosek, że wszyscy amerykańscy faceci są popierdoleni. No ziom, trzeba mieć coś w głowie, pomyśleć troszeczkę, skoro nigdy nie spotkałeś takiej osoby, nikt z twoich znajomych nie zna takich przypadków, to znaczy, że są to wykurwiście rzadkie sytuacje. Przykre, okropne i nie powinny się zdarzać, ale niestety tak jest z każdą zbrodnią, przestępstwem - możesz liczyć, że trafisz na uczciwych ludzi i tyle. Nigdy nie wiadomo co nas spotka.

Gdzie się kończy flirt? Jak z kimś flirtujesz to przecież mówisz komplement x, osoba A reaguje na komplement - pozytywnie bądź negatywnie i wiesz na czym stoisz. Ja x razy byłam zakochana w kolesiach, którzy nie odwzajemniali moich uczuć, jednak dalej "próbowałam szczęścia" tylko np. przed pocałunkiem pytałam zawsze czy mogę tę osobę pocałować - bo nie chciałam nigdy naruszać niczyich granic, nikogo molestować, zmuszać do siebie na siłę. I wiesz co? Nigdy nikt nie miał problemu z tym, że zapytałam, a pytanie rozjaśniało sytuację i każdy wiedział na czym stoi.

Molestowanie to jest jak ktoś ci mówi nie, a ty dalej drążysz temat, ciśniesz na siłę, pomimo wyraźnego nie z drugiej strony.

I wiem, że niektóre sytuacje nie są w stu procentach klarowne, ale od tego mamy mowę - żeby wyjaśniać rzeczy werbalnie, a nie się domyślać czy kombinować. Proste komunikaty mogą zaoszczędzić ci nieprzyjemnych sytuacji.

GtotheG

@hellgihad sorry, ale takie "znam gościa i nie jest żadnym gwałcicielem" mnie niezmiernie bawi. To jak osoby, które kogoś zamordują typu Ted Bundy "taki miły był i zawsze dzień dobry mówił". Psychopaci/socjopaci/narcyzi - ludzie z różnymi zaburzeniami potrafią się świetnie maskować. Często to są właśnie te osoby po których byś się czegoś w życiu nie spodziewał, bo kreują siebie jako personę idealną - pomocny kolega, dobry syn, wspaniała, opiekuńcza matka.

Jak dla mnie jak idziesz do łóżka z laską, której nie znasz i ona jest pijana - to jesteś niestety totalnym debilem i sam się ładujesz w kłopoty. Niestety alkohol działa na kobiety w ten sposób, że są chętniejsze do zawierania takich znajomości, nie bez przyczyny są różne żarty na ten temat. I możesz mieć tę samą osobę, która na trzeźwo nigdy by nie poszła z tym kolegą do łóżka, a będąc pod wpływem jest podatna na sugestie, łatwiejsza w sterowaniu, albo zwyczajnie ją poniesie, a na drugi dzień MOŻE nie pamiętać co się działo. Dlatego jedyna dobra zasada dla każdego faceta to - nie dotykaj pijanej laski. Nawet po jednym piwie, po kieliszku wódki. Jak jesteś zainteresowany to się umów na drugi dzień, w smsach ustal na co się umawiacie, żeby nie było żadnych wątpliwości przed sądem.

hellgihad

@GtotheG Spodziewałem się że coś takiego napiszesz xD

Wychodzi na to że najlepiej to mieć w domu cały czas włączony mikrofon z nagrywaniem żeby potem nie trzeba było udowadniać że się nie jest koniem. Fajnie by było też nosić przy sobie alkomat i ksero zgody na stosunek w trzech egzemplarzach.

GtotheG

@hellgihad wystarczy nie pieprzyc pijanych lasek na imprezach ale chyba za ciezkie dla ciebie

hellgihad

@GtotheG Dobra, nie ma sensu z Tobą gadać. Żyj sobie dalej w swoim urojonym świecie pełnym gwałcicieli, zboczeńców i stalkerów.

GtotheG

@hellgihad pisze to koles, ktory zyje w urojonym swiecie ciaglych oskarzen o gwalt coz za ironia!

Sahelantrop

@Pszczelarz  W tego rodzaju statystyki, podobnie jak w wypadku innych przestępstw, ujmowane są wyłącznie przypadki ujawnione. Dlatego świadczą one raczej o świadomości społeczeństwa i jakości organów ścigania, niż o liczbie przestępstw.

_Pszczelarz_

@Sahelantrop skąd masz tę informację. Ano z nikąd, to myślenie życzeniowe, żeby sobie złagodzić dysonans poznawczy.

Zaloguj się aby komentować