#polityka #usa #trump #ukraina #wojna


Sekretarz prasowa administracji Trumpa Caroline Leavitt oświadczyła, że Stany Zjednoczone nie będą już udzielać Ukrainie pomocy wojskowej, ponieważ ich priorytetem są negocjacje pokojowe. Decyzja ta zapadła po kontrowersjach podczas wizyty prezydenta Zełenskiego.

„Nie będziemy już po prostu wystawiać czeków in blanco na wojnę w bardzo odległym kraju bez prawdziwego, trwałego pokoju” — powiedziała Leavitt. „To było wspaniałe, że kamery były włączone, ponieważ Amerykanie i cały świat mogli zobaczyć, z czym prezydent Trump i jego zespół radzą sobie za zamkniętymi drzwiami podczas negocjacji z Ukraińcami”

597a3ccc-f71a-4feb-86b1-53aab6f0a56b

Komentarze (12)

Javax

I co Trumpiszony!!! Kto miał rację?

Ci co mówili, że trump ma tak naprawdę plan, to tylko jego gra i że ogra ruskich?

Czy ci co mówili, że od razu sprzeda Ukrainę ruskim?

wielkaberta

@Javax

>że od razu sprzeda Ukrainę ruskim?

[kłótna o semantykę nitka go!]

Pawel45030

@Javax smutna chwila, kiedy się okazuje, że niestety miałeś rację...

wielkaberta

Kurdę to brzmi jak scena z House of Cards gdzie zrobili medialną zagrywkę i ukrzyżowali go.

Sahelantrop

No i wszystko jasne. Po to urządzili wczorajszy cyrk.

walus002

Czyli negocjacje przez kapitulację.

conradowl

Wszyscy widzieli, że Trump i Vance maja w d⁎⁎ie to, że wojna jest od 2014, że chcieli zabrać surowce bez gwarancji bezpieczeństwa. No ale hamburgery dostaną czapeczki i będzie git.

kodyak

O my god. czyli trampek ta bez sensu napierdala tez za zamkniętymi drzwiamiXD

ColonelWalterKurtz

Nie „negocjacje pokojowe” tylko „przymuszenie do kapitulacji”. Pomyliła się.

BMSweedsoN71

@ColonelWalterKurtz lepszy wymuszony pokój z tymi granicami jakie są i jakimiś gwarancjami od USA niż dalszą busyfikacja, tak mi się wydaje z humanitarnego punktu widzenia, ale są różne perspektywy.

ColonelWalterKurtz

@BMSweedsoN71 to jest jakieś rozwiązanie zakładając, że granice "takie jakie są" to granice UA sprzed 2014 i ruskie spieprzają do siebie. A mówiąc realnie to jeżeli USA nie dało gwarancji bezpieczeństwa (a zdaje się nie dało albo dawało iluzoryczne) to podpisywanie czegoś takiego gwarantuje jeszcze większą katastrofę w przyszłości. Osłabiona gospodarczo UA (poprzez amerykański neokolonializm nazwany prawem do wydobycia surowców) będzie łakomym kąskiem dla ruskich parchów i oni dalej będą próbowali ją przejąć. Z punktu widzenia PL to byłaby katastrofa. Z punktu widzenia moralnego USA już stają w jednym szeregu ze zbrodniarzami.

BMSweedsoN71

@ColonelWalterKurtz Moim zdaniem źle to odczytujesz, kiedy USA kładą na czymś łapy położą, podpisują najpierw z Ukrainą, a potem z Rosją domyślny "pokój" to wtedy jeśli ruscy ponownie zagrożą Amerykanom to skończą jak wagnerowcy atakujący US Army w Syrii. Moim skromnym zdaniem Żełenski popełnił ogromny błąd w Stanach. Rozumiem jego zmęczenie wojną i anatagonizmy między obecną administracją, ale jeśli jesteś prezydentem kraju w dramatycznej sytuacji powinieneś zrobić wszystko by być dalej wspieranym, a nie dać ponosić się emocjom, próbować tłumaczyć swoje racje przed kamerami, racja nie zawsze jest sprzymierzeńcem.

Zaloguj się aby komentować