Polityka Pisu chyba nie była zbyt prorodzinna... I tak jesteśmy w czarnej dupie .
Wg ministra Duszczyka Wszystkim, którzy sądzą, że tę zapaść można uzupełnić imigracją odpowiadam - to zupełnie ślepa ścieżka.
zdolność absorpcyjna społeczeństwa, spójność społeczna, procesy integracyjne i realna dostępność imigrantów mogących w pierwszym pokoleniu wejść na nasz rynek pracy przy konkurencji ze strony innych państw.
#demografia #polska #imigracja #polityka
0ed683e7-7c89-45e2-9de1-27e9696b9954
PlatynowyBazant20

@paulusll z tego wykresu wynika że trzeba wprowadzić PRL, a nie import samców

dsol17

@PlatynowyBazant20 I owszem,ale komuny do tego nie trzeba,wystarczy:


  1. możliwość posiadania własnego mieszkania i posłania dzieciaka do żłobka

  2. bardziej stabilne zatrudnienie i mniej nerwowej atmosfery w kraju i w pracy (w sensie: jakakowliek gwarancja,że ty i dzieciak nie zdechniecie z głodu ze względu na nieprzewidziane okoliczności będące "normalnością")

  3. mniej tego zjebanego konsumpcjonizmu i hedonizmu

KierownikW10

@dsol17 potwierdzam, te trzy filary zwiększą dzietność. Trzeba jednak też zauważyć, że na niską dzietność ogromny wpływ mają zmiany kulturowe no i edukacja kobiet. A tego się nie tylko nie da zatrzymać, ale nawet nie powinno.

PlatynowyBazant20

@dsol17 ad 1. każdy ma możliwość posiadania własnego mieszkania - wystarczy go kupić, albo samemu zbudować (kraj jest wielki nie chodzi mi o kupno w złotej 44)

ad 2. wiesz że za ten socjal z czasów PRL "płacimy" do teraz na emerytury tym co mieli stabilne zatrudnienie

ad 3. konsumpcjonizm ok ale jak ograniczyć hedonizm pokolenia które "powinno" teraz rodzić? zakazami?

myoniwy

Ta ja to mówili:

Będziemy drugą Japonią

bimberman

jaki jest problem z tą zapaścią ? ktoś wymieni co jest złego w tym, że populacja się trochę zmniejsza ?

paulusll

@bimberman Zus zrobi kaboooom, będziemy starym społeczeństwem i nie będzie miał ci kto dupy na starość podetrzeć.

myoniwy

@bimberman widzisz ile jest urodzeń w latach 70-90? A ile teraz? Za 20 lat ludzie z pierwszej grupy pójdą na emeryturę a ci z drugiej będą musieli na nich pracować.

Myślisz że tak łatwo utrzymać 3 emerytów?

zuchtomek

@bimberman Społeczeństwo się starzej i coraz więcej osób w wieku poprodukcyjnym trzeba utrzymywać z coraz mniejszej liczby aktywnych zawodowo

dsol17

@bimberman takie,że ZUS jest piramidą finansową z ktorej złodzieje z rządu jeszcze kradli na socjal aby rozdawnictwem wygrywać wybory. Już na opodatkowaną osobę pracującą przypada chyba prawie 2 emerytów,a w perspektywie będziemy mieć 3-4 emerytów do utrzymania z podatków. Plus urzędniczych pasożytów itd.

bimberman

@paulusll @myoniwy @zuchtomek @dsol17 tą bajki o zusie znam nie widzę problemu jak zrobi się to powoli a to się dzieje powoli więc nie widzę problemu, przecież mamy tyle kasy ze spółek skarbu państwa mogą dofinansować zus nie ?

paulusll

@bimberman Ja sie poddaje, niech ktoś inny łopatologicznie to tłumaczy.

Ganiu

Mniej ludzi pracujących = mniejsza konsumpcja = mniej pieniędzy z podatków i w spółkach skarbu państwa = mniej pieniędzy na emeryturę.

Prościej się tego nie da zapisać

paulusll

@Ganiu Zbyt skomplikowanie, ale dostałeś pioruna za dobre chęci.

paulusll

Gdyby ktoś chciał się przyjrzeć, to na wykresie może dostrzec pewną zależność w liczbie urodzeń z zaostrzeniem prawa aborcyjnego.

cotidiemorior

@paulusll mało co mnie tak wkurza i śmieszy jak to pierdzielenie o demografii. Ludzie nie chcą mieć dzieci. Pora się z tym pogodzić i próbować ułożyć świat inaczej, zamiast bajać o zawracaniu kijem Wisły. Albo jak jednak naprawdę wam zależy żeby znowu się mnożyli jak króliki - promować pomysły rodem z komunistycznej Rumunii czy jakichś dystopii sf, bo nic innego wam nie zadziała. xd

paulusll

@cotidiemorior Wam ... Towarzyszu z jakiego kraju piszecie?

GtotheG

@cotidiemorior tzn. Jak ulozyc inaczej? Tylko nie pisz o robotach- opiekunach na starosc bo to smieszne, musielibysmy miec takiego robota dla kazdego obywatela - koszty w bilionach. Mlodzi ludzie to innowacje, ktos te wszystkie roboty i inne rzeczy musialby najpierw zbudowac mamy przesrane i tyle w temacie.

cotidiemorior

@paulusll reprezentujesz w tym wpisie dość powszechny pogląd i dość powszechne narzekanie na ten stan. Więc odpisałem tobie i innym, którzy się zgadzają i np. piorunują twój wpis. W czym masz problem?

@GtotheG wiadomo, dzisiaj roboty są drogie i trudno je budować to zawsze tak będzie. Tak jak np. nigdy nie będzie superkomputera w domu albo w kieszeni. Tyle że dzisiaj karty graficzne w kompach mają większą moc niż najpotężniejszy superkomputer sprzed kilkunastu lat. xD

A rewolucja w robotyce jest tuż tuż, ale ty jeszcze o tym nie wiesz

https://twitter.com/LeszBuk/status/1749421666961150012

GtotheG

@cotidiemorior jasne, rewolucja w robotyce, ale ktoś musi tego robota też obsłużyć, ludzie z wysokorozwiniętych krajów, którzy możliwie mieliby dzieci zorientowane technicznie - oni wymieraja. Inżynierzy z Afryki ci tego nie obsłużą.

cotidiemorior

@GtotheG co chcesz obsługiwać przy robocie, który działa? A jak przestanie działać to wezwiesz Janusza z olx i ci naprawi, jak dzisiaj z tv czy samochodem. Serio myślisz, że to będą ludzie z PhD naprawiać? A rasistowskie pierdolenie pominę milczeniem. Jednym z założycieli DeepMind był rdzenny Europejczyk z dziada pradziada - Mustafa Suleyman. xd

GtotheG

@cotidiemorior janusz bedzie w grobie od 30 lat jedyny aktywny Janusz lvl 99 w rejonie bedzie mial booking na 10 lat wprzod

GtotheG

@cotidiemorior btw Araby to akurat mieli rozwinieta matematyke, wiec pan Sulejman to zly przyklad o innych inzynierow mi chodzilo

KierownikW10

@paulusll my możemy mieć przesrane, bo to akurat nasze pokolenie może być tym , które dostanie gówno a nie emeryturę, jak system padnie.

m-q

Wyjaśnij czym jest zdolność absorbcyjna społeczeństwa

paulusll

@m-q Chyba chodzi o to żebyśmy nie potworzyli sobie gett jakie funkcjonują na zachodzie. Polska powinna tworzyć warunki do asymilacji ludzi, 1mln ludzi Polska wchłonie i tego nie zauważysz, 5mln może tworzyć napięcia społeczne.

m-q

@paulusll pewnie zależy jakie narodowości i w jakim tempie. Ale samo określenie mnie zaciekawiło, czy to jest jakieś faktyczne pojęcie np. z socjologii czy raczej z uniwersytetu chłopskiego rozumu

paulusll

@m-q Raczej z socjologii, to nie moje słowa tylko Duszczyka https://twitter.com/MaciekDuszczyk/status/1752946246703030720 . Określenie jest ok, odpowiedziałem ci jak ja je zrozumiałem .

cebulion

Mieszkanie, mieszkaniem ale jak widzę że nie będę miał żadnej emerytury, to po prostu nie stać mnie na dziecko. Muszę przeznaczyć środki z dobrych kilku lat pracy na zabezpieczenie emerytalne, a nie dziecko. A tłumaczenie, że inwestycja w dziecko to inwestycja w zabezpieczenie emerytalne, jest czystą kpiną. Nikt nie chce obciążać swoich dzieci utrzymywaniem rodziców na starość. Od tego trzeba zacząć. Jak człowiek będzie miał zabezpieczoną finansowo starość, to i mieszkanie nie jest już tak ważne i można myśleć o dzieciach. A to co się teraz dzieje, przebija najczarniejsze scenariusze planów emerytalnych.

GtotheG

@cebulion tylko, ze pieniadze za kilkadziesiat lat przestana byc cokolwiek warte komu zaplacisz zeby Ci zmienil pieluche, podal leki, przygrzal obiad? Nie bedzie komu. Wszyscy mlodzi ludzie beda wybredni - beda wybierac prace lekkie i dobrze platne - na rynku pojawi sie walka o mlodego pracownika.

michal-g-1

Utrzymując ten trend w 2040 będziemy mieć ujemne urodzenia

Basement-Chad

@michal-g-1 Na świat zaczną przychodzić antypolacy

jaczyliktoo

Niestety, z własnego doświadczenia widzę, jak bardzo poprzedni rząd obrzydził ludziom chęć posiadania dzieci:


  1. Jestem za bogaty na żłobek/przedszkole publiczne więc, nie mamy szans na nie.

  2. Argument powyżej wydaje się błahy? Prywatnych przedszkoli i żłobków też brakuje, ludzie wokół Wrocławia zapisują dzieci zanim się urodzą.

  3. Mamy środki na kolejne dzieci ale, zbliżamy się do 40, każdy kolejny rok, większe ryzyko, że coś może być nie tak. Problem z badaniami prenatalnymi, czy sugerowanie odpowiedzialności karnej za aborcję, na pewno nie jest czymś co działa na korzyść decyzji o staraniu się o kolejne dziecko.

  4. Wyłączenie invitro na wiele lat.

  5. Preferowanie porodów naturalnych zamiast cesarek, nawet tam, gdzie są ku temu wskazania. Moja córka skończyła z wrodzonym zapaleniem płuc, bo lekarz kazał rodzić naturalnie, potem przyznał, że cesarka to "ekstra" usługa.

  6. Wytyczne KNF w zakresie wyliczania zdolności kredytowej, która zabrała ludziom szanse na własne "m". Niestety dzieci nie da się wychowywać na stancji.

  7. Pompowanie inflacji + stopy procentowe, nasz kredyt wzrósł dwukrotnie, podwyżka zjada równowartość utrzymania jednego dziecka.

  8. Fikcja bezpłatnej opieki zdrowotnej, poza pediatrą/internistą, można zapomnieć o tym, że w przypadku dzieci leczenie u specjaliaty jest bezpłatne, każda wizyta 200 - 300 pln, zabiegi między 5000 - 10000.


Chcieliśmy mieć więcej dzieci, jesteśmy świadomymi, ustatkowanymi ludźmi ale niestety zbyt wiele kazało nam poprzestać na jednym dziecku, a i tak nie mając pomocy od bogatych rodziców, czy do opieki przez nich jako dziadków, logistycznie dzieci to jest bardzo "trudny biznes" w dzisiejszych czasach.

paulusll

@jaczyliktoo Piękne podsumowanie, wrzuć to jako osobny post.

Ja mam 2 i zgadzam się z każdym twoim słowem, sa kolosalne problemy które nie zachęcają do kolejnego dziecka. (trzecie i tak pomimo tych problemów będę miał, fajne mi wychodzą )

GtotheG

@jaczyliktoo ja mam teraz kolezanke w ciazy to sie dowiedzialam, ze na NFZ badania prematalne za darmo sa dopiero po 35 r.z. Ja w obecnej sytuacji aborcyjnej w zyciu bym sie nie decydowala na dziecko - wychodzi jakas wada i co? Nie usuniesz, nie oddasz. Pieniedzy na chore dziecko dostaniesz 300 zl i sobie jakos radz

paulusll

@GtotheG Tego nie jestem pewien, ale chyba płaciliśmy za te badania, masz racje to jest chore.

LordNargogh

Kaczyński przecież mówił ze istnieje plan anihilacji Polski. Zle tylko wskazal, kto go ma zrealizować.

paulusll

@LordNargogh Chciałbym zrobić posta o polityce prorodzinnej rządu pis.... Ale nie wiem czy to nie jest ponad moje siły.

Pan_Buk

@paulusll I tak w porównaniu z Chinkami, Polki rodzą jak szalone. Dzietność Chinek wynosi 1,09, podczas kiedy w Polsce rodzi się statystycznie 1,26 dziecka na jedną biologiczną kobietę.

Zaloguj się aby komentować