@evilonep - mam w głębokim poważaniu social media ale z ciekawości skusiłem się kilka lat temu na założenie tam konta - główny benefit to to, że rekruterzy pchają się drzwiami i oknami bo doświadczenie w tym co teraz jest na topie mam spore - większość ich ignoruję ale wyrobiłem sobie dobre kontakty z dwoma i podsyłają mi dobre oferty plus nawet jak jestem w stolicy to zapraszają na darmowy lunch by pogadać
Dzięki tym dwóm rekruterom już 3 razy zmieniłem pracę i za każdym razem na lepsze stanowisko i lepszą kasę i z mniejszą ilością pracy (chociaż fakt, że z większą odpowiedzialnością).
Do tego przez lata wyszkoliłem sporo ludzi i doprowadziłem spore projekty do końca więc ludzie nie mają problemów kiedy requestuję by wystawili mi opinię (ja im wystawiam zazwyczaj pierwszy więc czują się zobligowani).
Piszę to z ciężkim sercem ale LinkedIn nie jest taki zły z mojego samolubnego punktu widzenia do tego do czego ja go używam.