Po 4 miesiącach pracy na nowym stanowisku stwierdzam że muszę nauczyć się większej asertywności.
Modrak

"Hej, jestem Asia z HR. Wyciągnąłbyś mi użycie kodów pracowniczych za ostatni rok po kategoriach? Wiem, że masz teraz urwanie głowy, ale to przecież tylko prosta tabelka...

Gdyby się udało dzisiaj do 15tej, byłoby boooosko <3"

Kiedyś też musiałem się tego nauczyć, by czytać między wierszami. "Dałam dupy i na szybko potrzebuję (wstaw cokolwiek), pomóż mi i mam w dupie, że Ty masz coś swojego. A skoro zawszw dostarczasz skondensowane dane, to musi to być szybkie i łatwe do wyciągnięcia, pewnie z 5 minut, ale łaskawie dam Ci godzinę.

Erebus

@Modrak dla ciebie to pestka, a ja bym musiała się z tym męczyć...

kodyak

@Modrak pisz requesta. Temat zostanie rozpatrzony

FoxtrotLima

@Modrak najlepszy tekst jaki usłyszałem w czasie mojej gówno-korpo-kariery brzmiał: "lack of planning on your side does not constitute urgency on my side". I tego się trzymam.

ErwinoRommelo

@kodyak Xd oddzwonimy do pani.

zuchtomek

@Modrak Ehhh.. Jeszcze żeby chociaż między tymi wierszami pojawiało się mityczne pomóż mi lub proszę - wtedy jak najbardziej na stopie koleżeńskiej można pomóc.


Ale nieeee - to niezwykle rzadkie, do tego dane dumnie prezentują jako swoje i cyk - premia, a o Tobie nikt nie wspomni.


@nevar4 Osobiście jak ktoś przychodzi/dzwoni i chce jakieś gunwo co ma wpisane w CV, zawalił termin czy cokolwiek - to proszę zawsze żeby mi napisali maila bo 'ja teraz nie mogę, ale żebym nie zapomniał' i jak się okazuje potrafią wtedy przysiąść i pomyśleć zamiast pisać samemu na siebie kompromitującego maila ( ͡° ͜ʖ ͡°) A ja jestem czysty bo przecież nie odmówiłem

Opornik

@nevar4 za młodu miałem wielki problem z asertywnością w robocie, więc doskonale cię rozumiem.

DiscoKhan

@nevar4 jest jedna zasada, nie ma nic za darmo a ludzie z pracy to nie są twoi przyjaciele.


Chcą coś załatwić to niech dają łapówki, pieniędzy ci nikt nie da ale jak masz jakiś ulubiony typ alkoholu albo ciastek to jest już coś

Modrak

@DiscoKhan a weź mnie nawet... U mnie już wszyscy wiedzą, że każda słodycz o smaku kokosowym, to moja pięta Achillesowa. I tu często właśnie wymiękam. Niby śmiech, ale ujawniłem swój weak spot i teraz mam 😉

Bystrygrzes

@nevar4 mnie za to wkurza, że wszyscy są zarobieni.

mała zmiana i czekasz tydzień bo ktoś musi łaskawie na maila odpowiedzieć.

Zaloguj się aby komentować