Pierwszy śnieg zawsze wywołuje u mnie stres, bo to oznacza, se zbliżają się święta, co z kolei oznacza, że zbliża się maraton garowania z rodziną przy stole i sesja Q&A. Wydaje mi się, że jestem jedną z nielicznych osób, która tego nie cierpi. Wolałbym iść do roboty w te dni.
#gownowpis #swieta

