Panowie w co możemy władować te setki miliardów z Funduszu? Co powiecie na jedną z najtrudniejszych branż na świecie. Firmę co doiła kasę przez 8 lat i nic nie wyprodukowali, wydając miliardy na marketing. Wokół których było wiele kontrowersji i kontroli. Wow brzmi fantastycznie!

Mów dalej.

Wpompujemy tam tą kasę, w najgorszym momencie na rynku samochodów elektrycznych, który jest przepchany i prawie uśmiercił parę znanych marek, które znamy od lat.

Róbmy to! co to za firma?

To Ci od tego Meleksa. Jak im tam było, a tak IZERA.

https://android.com.pl/tech/730431-fabryka-izera-powstanie-w-jaworznie/

#poltyka
#polityka
cotidiemorior

@PlastikowySmith tak bardzo nic nie robili i wydawali miliardy że nawet peowskie audyty wyszły pozytywnie.

jimmy_gonzale

Odp.: bo mogą i chuja im zrobimy.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

Na tym etapie nawet jakby w dalszej perspektywie to miał być flop to i tak będą w to szli, bo po takim czasie kto już jest kwestia wizerunku, czy to dowiozą czy nie. I żeby to jeszcze była nasza platforma, technologia i know-how, ale nie- to jest klepanie chińskiego śmiecia i przyklejanie znaczka. I to wszystko kosztem likwidacji fabryki Fiata w Bielsku.

Nemrod

@NiebieskiSzpadelNihilizmu W Bielsku produkowano silniki spalinowe? Te same, z których UE się wycofuje?

Tak tylko pytam.

KierownikW10

@Nemrod tak, w Bielsku produkowano silniki spalinowe.

NiebieskiSzpadelNihilizmu

@Nemrod tak, i dlatego UE bawi się we wprowadzanie Euro 7. Nie chcę tego głośno mówić, ale my ten koniec spalinowych silników w 2035 zobaczymy jak świnia gwiazdy, ale już pomijając to- skoro UE rzekomo chce się w 2035 wycofać z tych silników, to czemu już 11 lat wcześniej zamyka się fabrykę, która spokojnie przez ten czas mogłaby doskonalić technologię silników spalinowych opartych choćby o etanol i dawać ludziom pracę.

Nemrod

@NiebieskiSzpadelNihilizmu Bo ban dotyczy wszystkich silników spalinowych - tak na wszelki wypadek, żeby nie było sensu pracować nad czymkolwiek (oczywiście nie będzie dotyczył prywatnych jachtów i odrzutowców i prawdopodobnie super-samochodów typu Lambo).

To właśnie jest dowód idiotyzmu. Też czekam z popcornem, czy to wejdzie w życie, bo branża już zaczyna skomleć, ale politycy też potrafią udowadniać jak bardzo są oderwani od rzeczywistości.

Gdyby to miało cokolwiek wspólnego z ekologią, to mógłbyś dać czas przejściowy i np. po 2035 wymusić auta na LPG, CNG, albo właśnie jakieś etanole* czy bioetanole.

*etanol to akurat był jeden z głupszych pomysłów, bo wymaga gigantycznych upraw kukurydzy, które są oczywiście robione w Ameryce Południowej przy pomocy wypalania lasów deszczowych - super ekologia bulwo

Erebus

@PlastikowySmith no patrz, taki ładny post wysmarowałeś, wszystko bez błędów, a w tagu się pomyliłeś. co za przypadek.

PlastikowySmith

@Erebus Samo życie, kończy się tragicznie zawsze na końcu.

Nemrod

@PlastikowySmith Z drugiej strony wizja karnych ceł na chińskie auta i możliwość ich klepania u siebie... brzmi całkiem sensownie. Bo europejskie elektryki są drogie i niezbyt dobre. Może chińskie nie są lepsze, ale za to tańsze.

[zakładamy scenariusz, gdzie UE nie wycofa się z tego idiotycznego zakazu]

PlastikowySmith

@Nemrod Po pierwsze ten mit taniego Chińskiego samochodziku w dużym aspekcie wynika z faktu, że często rząd Chin pompuje kasę w zamian oczekując, że firma będzie wysyłać im dane użytkowania, to samo miało miejsce w przypadku HUAWEI. Oprócz tego kradną projekty i technologie, bo rząd Chin nie respektuje patentów. Pomijam już brak innych regulacji.


Co idealnie widać chociażby na najnowszym Xiaomi SU7, który ukradł projekt. Do tego i tak tracą na sprzedaży każdego egzemplarzu.


Więc tak, wszystko jest tańsze jeśli nie musisz wydawać Miliardów Dolarów w R&D i nie zatrudnić najlepszych projektantów tylko ukraść ich pomysły bez konsekwencji.


Świetnie bym się z Tobą zgodził, gdyby wydali model i zarabiał na siebie, teraz jak wydają model to trzeba dalej będzie spłacać koszty, które wpompowane były w stary no i już nie planują małego samochodziku tylko SUV. Czyli zamiast robić redukcję to podbijają poprzeczkę na bardziej droższe modele.

864e2bd2-47de-43ab-b5b2-9b18d3f522a5
ZmiksowanaFretka

@PlastikowySmith miejske SUVy są teraz najchętniech kupowane

Nemrod

@ZmiksowanaFretka Pytanie, czy to są pojazdy elektryczne, których oczekuje przeciętny Kowalski jako entry level drugiego auta na krótkie trasy.

@PlastikowySmith Nie wiem do końca, czy z elektromobilnością jest tak, że Chińczycy jedynie kradli patenty i kopiowali. Raczej wyprzedzają Europę, więc tu nie ma czego kraść. UE jest z tym w dupie, przespali temat, był i dalej jest rozdźwięk między władzami a branżą. Silników spalinowych się nie opłaca rozwijać, z elektrykami nie potrafią dogonić.

I jakoś ci źli Chińczycy, którzy kradną technologie produkują teraz baterie LFP dla Tesli.

ZmiksowanaFretka

@Nemrod jak będzie tańsze od konkurencji to wykupią wszystko, zwłaszcza ci co poszli w fotowoltaike czy inne OZE

PlastikowySmith

@Nemrod "Raczej wyprzedzają Europę, więc tu nie ma czego kraść. " - W wszystkim co napisałem, odniosłeś się do jedynej rzeczy, której nie poruszyłem. Bo koszt platformy, a projektu samochodu to dwie różne rzeczy.


BMW wydało w rok na 7 miliardów na R&D. Czyli na rozwój i projektowanie. Projektanci nie zarabiają minimalni żeby wymyślić coś bezpiecznego i ładnego. Jak ktoś im zwija ich projekt to jest to kradzież.


Chociaż akurat Polakom nie przeszkadza kupowanie podróbek.

c0bac3d3-eb1b-4b21-b6eb-dd7d890ddbc2
Nemrod

@PlastikowySmith Ale to jest stylistyka, wszystko jest teraz robione na jedno kopyto i raczej nie wydali na ten cel 7 mld $. Musisz mieć płytę, baterie, silniki elektryczne i oczywiście całą elektronikę i oprogramowanie. Na to wydają taką grubą kasę. Na to wydają też od dawna Chińczycy, bo w dziedzinie spalinowych Europy nie dogonią (na szczęście UE postanowiła to zwinąć). No i ostatnie - gdzie Niemcy budowali swoje fabryki i outsourcowali swoje R&D? Dali to Chińczykom za dostęp do ich rynku. Jeśli UE z jednej strony chce zaorać swoją mocną branżę, a z drugiej nie potrafi sprostać konkurencji, to niech giną. Chińczycy i tak gdzieś będą budowali swoje elektryki - w tej chwili już na Węgrzech i we Włoszech. My możemy płakać, że zamykane są stare fabryki części lub montownie zachodnich marek, albo coś przynajmniej klepać.

Zaloguj się aby komentować