@moll
mam nadzieję że nie zginali tego w kąty proste, takie "łamanie" światłowodu nie jest zalecane
ee, można, zależy od tego jaki to jest typ kabla bo wszystko rozbija się o promień zginania- takie standardowe przewody "do domu" to bezpiecznie jest r=30mm jak dobrze pamiętam, ale takie bardziej elastyczne i specjalizowane to nawet 7mm potrafią mieć i działać bez wzrostu współczynnika tłumienia
wtedy wykręcasz korki w całym budynku xD
i gonię jak pojebany co 5 minut przez cały dom, żeby mignąć heblami, niee dzięki, nie jestem fanem maratonów
Za to u kolegi podłączenie domofonu szło gołym miedzianym drutem za szafą w korytarzu
Łuhu, aż się przypomina ta historia
1. Rok 2005, w domu sama kablówka, tylko 1 TV, wszystko cacy
2. Tego samego dnia podłączam swojo wieżę bo w kablówce nadawali też radio
3. Pojawia się drugi, stary TV po dziadku, jeszcze kineskopowy, skurwiel pod którym gnie się stolik
4. No to co- trójnik, przewód koncentryczny i działają dwa
5. Popołudniami zakłócenia w radiu, odłączam wieże i wracam do AZARTu
6. Montują nam Chello i to nie najbiedniejsze 64kbps a mega szybkie 256! Kazaa leci 24/7
7. Projekt "internet na dyskietce" realizuje się na pełnej
8. Popołudniami internet muli strasznie, zanika sygnał na parę minut i wraca
9. Modem podłączony pod USB, może to tego wina, USB nie wyrabia z transferem
10. Lecę do osiedlowego komputerowego po kartę sieciową i przewód UTP
11. Dupa
12. Przewód STP
13. Znowu dupa
14. Serwisant 3 razy twierdzi, że jest OK, tylko że on przychodził rano
15. Szukam czy koncentryk nie jest uszkodzony, przełamany
16. Wypinam się u siebie przy ścianie dupą stykając się z grzejnikiem
17. Popieściło jak Lisa Ann grzechotkę
18. Na ekranie jest 110V (między ekranem a grzejnikiem)
19. wut?
20. … ale nie na przyłączu
21. Wut wut?
22. Stary telewizor po dziadku jak działał popołudniami dawał na przewód antenowy pełne, niczym nieograniczone 110V
23. Kupiony nowy, "płaski"
24. Nie ma napięcia na antenie
25. Jest internet