Ogolnie tak, klocilem sie z moja dziewczyna. Glosniejsza klotnia, poniewaz naskoczyla na moja rodzine, to zaczalem sie na nia drzec, poniewaz nie pozwole, zeby ktokolwiek bez przyczyny obrazal moja rodzine. Akurat za pare minut dziecko zaczelo byc glodne i zaczelo plakac (dziecko paromiesieczne). Rozumiem, wyglada niby patologicznie, bo klotnia i dziecko zaczyna plakac. Ale z racji ze mamy drzwi nieszczelne zewnetrzne w bloku oraz brak uszczelek, slychac wszystko na klatce. Ktos zadzwonil na policje o przemoc. Ktos dzwoni do drzwi, patrze wtf a tu policja. Otwieram, policjant od razu wchodzi do drzwi z noga, a nawet go nie zaprosilem. Wyjasnienie sytuacji, kobiete na bok wzieli, nikt nic nie zlozyl skargi, po prostu powiedzielismy, ze sie klocilismy. Zaden z policjantow nie podal stopnia, imienia i nazwiska itp. Akkurat tutaj blad, bo nie poprosilem o wylegitymowanie sie. Pytajac kto zlozyl skarge, dwa razy powiedzieli, ze zgloszenie anonimowe. Czy jest mozliwosc zaskarżyć policjantow oraz/lub poprosic komende o udostepnienie danych osoby zglaszajacej za bezpodstawne zgloszenie?
#prawo #policja #pytanie #prawnik