Gówno prawda.
Przykładowo badania ze Stanów Zjednoczonych (opasywaliśmy je tutaj: Ciasnota i mieszkanie z rodzicami obniżają dzietność) wskazują na to, że kobiety będące właścicielkami mieszkań mają więcej dzieci od kobiet je wynajmujących, czy też tych mieszkających z rodzicami.
Nie no, niemożliwe!
Jednakże niestety z takich danych nie można nic wywnioskować o przyczynowości.
xD Nie zapomnijcie zakupić subskrypcji, by ratować poważne dziennikarstwo btw.
W praktyce może być tak, że np. kobiety, które są bardziej inteligentne, z tego względu częściej mają mieszkanie (dzięki inteligencji więcej zarabiają), jak i decydują się na dziecko.
Inteligencja jest odwrotnie skorelowana z dzietnością, chyba że idzie w parze bardzo dużym sukcesem finansowym, wtedy znowu wywala w górę od pewnego momentu.
Wzrost dostępności mieszkań nie jest cudownym panaceum, które jest w stanie wyleczyć państwa z kryzysu demograficznego.
Jedyny sensowny wniosek w artykule.
Sorry, ale macie tag #przegryw na wykopie, tam możecie sobie poczytać jak to jest wychowywać się w 5 na 38m^2, a później zdziwko, że ludzie nie chcą robić tego sobie (znowu) i swoim dzieciom.
A w PL nawet wynajmij mieszkanie z bąbelkiem, przez debilne prawo mało kto jest na tyle szalony, by się na taki wynajem porywać.