niesamowita jest praca umysłu. właśnie się zalogowałem na GG
15 lat mnie tam nie było, a potem nie pamiętałem numeru i hasła.
po czym przed chwilą coś mnie zaczęło drapać po zwojach, spróbowałem, i viola!
#gadugadu
PS. na windozie kiedyś używałem do GG multikomunikatora Konnekt, a na linuchu Pidgina


