Nie miałem dużych oczekiwań co do zbliżających się wyborów prezydenckich, no ale ja pi⁎⁎⁎⁎lę. Kandydaci prześcigają się w tym, kto jest większym debilem, a przy okazji pojawiła się kolejna onuca na scenie.

Czasem naprawdę nie dziwię się, że ludzie mówią, że nie ma na kogo głosować. Człowiek traci czas na to, aby zapoznać się z czyimiś poglądami, a potem w najlepszym przypadku może wybrać tego, kto go najmniej wkurwia. Masakra po prostu.


#polityka #zalesie

Komentarze (8)

MostlyRenegade

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta a co jeśli ci powiem, że oni dostosowują się, po prostu, do poziomu wyborców?

Fly_agaric

@MostlyRenegade Dokładnie. Popyt rodzi podaż.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@MostlyRenegade no nie wiem. Np. w przypadku PO znowu widać mega poziom odklejenia od rzeczywistości, więc raczej nie można tutaj mówić o dostosowywaniu się do wyborców.

Pawel45030

Ja odbieram to jako robienie z nas głupków. Przestali nawet stwarzać pozory, wystawiono klaunów za nasze pieniądze.

Taxidriver

@Pawel45030 Stanowski przynajmniej nie udaje.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@Taxidriver udaje, że nie jest pisowcem xD

Wiertaliot

@BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta Wytłumacz mi kogo ci brakuje, bo nie rozumiem. Masz nawet onuce w kilku smakach.

BoJaProszePaniMamTuPrimaSorta

@Wiertaliot kogoś w miarę liberalnego gospodarczo i kulturowo, kto ma prounijne poglądy i nie bredzi o dopłatach do kredytów i nierównym traktowaniu płci. Nie jestem zwolennikiem państwa przesadnie opiekuńczego, ani korpokracji. Każdy z kandydatów ma jakieś słabiej lub mocniej dyskwalifikujące wady w moich oczach.

Zaloguj się aby komentować