Moze to głupie co teraz napiszę, ale nauczyłem się czegoś jakiś czas temu na terapii, jak mnie ktoś wkurwia to nie mam zachamowań by go zbluzgać. Może Pani mi tego tak dosłownie nie powiedziała (Pszemo idź i wyklinaj ludzi jak Cię wkurza) ale chodzi o to, że nie mam zamiaru czegoś w sobie tłumić a później przeżywać w domu. A że tak reaguje na różne sytuacje, no cóż
¯\_( ͡° ͜ʖ ͡°)_/¯
Może i sobie ktoś pomyśli, że jestem niewychowanym burakiem, ale cóż moje zdrowie psychiczne jest dla mnie ważniejsze niż to co kto sobie o mnie myśli ( ͡° ͜ʖ ͡°)
To jest wielka zmiana bo jeszcze nie tak dawno wszystko bym w sobie tłumił i później w domu rozmyślał nad tym najczęściej się jeszcze zadręczając, że to moja wina czy cos.
Także polecam, jeżeli komuś to pomoże to nie ma się co szczypać w język.
Na wieki wieków elo
#psychologia