Może opiszę wam moje śmieszniejsze randki, żeby był jakiś kontent na hejto. #gtothegcontent -> zrobiłam tag, żeby maruderzy mogli zablokować.

Typ numer 1 - Tarociarz

Pisaliśmy na Tindku. Gościu z mordy takie mocne 8-9/10, konwencjonalnie przystojny koleś. Dodatkowo nosił okulary - jakiś mój dziwny fetysz xD lubię gości w okularach. Chyba wydają mi się inteligentniejsi niż są w rzeczywistości. Kręcą mnie kolesie z IQ powyżej 130 xD
W każdym razie gadka była spoko, gościowi nie przeszkadzało, że bym go pewnie zdradzała, bo latawica ze mnie, ale on był z jakąś borderką wcześniej i to lubił - także git, idealne dopasowanie pod tym względem, nie jestem w stanie się dogadać z facetami-zazdrośnikami, od razu uciekam jak facet mnie ogranicza.
Poza tym facet miał dobrą pracę, był prawie w moim wieku (9/10 moich randek było z mężczyznami młodszymi ode mnie), pracujemy w podobnych branżach i jak się okazało mieszkamy od siebie 15 minut pieszo Gościu ogólnie poukładany, ustabilizowany życiowo, szukał czegoś na poważnie. W podobnej sytuacji do mojej - wieloletni związek się zakończył i szuka po prostu stałej relacji/czegoś normalnego, a nie ONS/FWB itd.
To po kilku rozmowach, gdzie spoko się rozmawiało i był vibe - stwierdziliśmy, że czas na spotkanie. Umówiliśmy się na spacer do pobliskiego parku. W parku dużo osób, bałam się, że go nie znajdę, byłam pierwsza i czekałam. W końcu się pojawił. W realu wyglądał dobrze, dodatkowo to był pierwszy i jedyny facet, który był i wyższy i lepiej zbudowany ode mnie - więc na plusik. Zazwyczaj się spotykam z typami chłopięcymi, więc niestety są w mojej kategorii wagowej. Jednocześnie chciałabym się czuć przy mężczyźnie kobieco, wiadomo. Więc przy tym mogłam się poczuć jak kobita z krwi i kości i tłuszczu ;).
Powracając do spotkania... Typ się zaczął intensywnie na mnie gapić i komentować moje policzki xDDDD chyba mu nie pasowały, bo jestem taką pyzą, ale cóż poradzić. Kto się urodził ziemniakiem, nie umrze marchewką #pdk pozdrawiam @Marchew Musiałam mu powiedzieć, że musi się przestać na mnie gapić bo mnie to stresuje xD
Gościu na dzień dobry mi powiedział, że skontaktował się ze swoją wróżką i spytał czy to ja będę miłością jego życia.
Pewnie nie zdziwi was fakt, że napiszę, że wróżka powiedziała, że to nie ja xDDDDDDDDDDDDD Ja miałam tylko w głowie takie <na chuj ja się z tobą umawiałam, jak wróżka już wybrała za mnie!>. Ale to nic, bo kolejnym tematem do rozmowy było to, że typ jest zakochany w swojej szefowej, która jest mężatką. Szefowa (podobno) nieszczęśliwa w małżeństwie, a wróżka mu wywróżyła, że on z nią właśnie będzie i się ożeni. On się do niej zabierał jak pies do jeża. Ona do niego podobnie. Ogólnie coś tam sobie flirtowali i chemia była. Historia tragiczna. Później zaczął panikować, że jest stary (lvl28) i się musi ożenić jak najszybciej i zrobić dzieci, ponieważ wszyscy jego przyjaciele już to zrobili i on jest ostatni.
Kolejne tematy już były neutralne. Na pożegnanie spytałam czy chce się przyjaźnić, on na to, że nie bo się zaangażuje. Ja oczywiście wykazałam się zrozumieniem i rozstaliśmy się. Każde z nas poszło w swoją stronę.
Pomimo tego, że z mordy był mocne 8-9/10 to z charakteru zachowywał się jak kobieta 100% - w życiu bym nie była w stanie znieść takiego faceta na co dzień, ale mam nadzieje, że sobie poukładał już życie z tą szefową i mają chociaż jednego bombelka.
The end.

#randki #tinder
koszotorobur

@GtotheG - fajnie się to czyta - wrzucaj więcej

Marchew

@GtotheG Umówił się na randkę z tobą, ponieważ jest zakochany w swojej szefowej? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A_a

@Marchew pewnie podobna z wyglądu, tylko pulchniejsza

GtotheG

@Marchew próbował się odkochać


@A_a ej wypraszam sobie, mieliśmy identyczny poziom pulchności!

A_a

@GtotheG to Ci zdążył fotki szefowej pokazać? xDDD

GtotheG

@A_a niee, nie pokazywał mi fotek i nie pytałam o fotki. Chodziło mi o niego i o mnie, że wagowo byliśmy jakby podobni. Tzn. nie, że ważyliśmy tyle samo, tylko, że jego bodyfat i mój bodyfat był na takim samym poziomie.

GordonLameman

Hehe, dobry typ.


milo sie czyta cudze perypetie. Ja to miałem więcej szczęście bo i moja bytność na tinderze to ledwie kilka miesięcy, po dluuuuugim chujowym związku.


czekam na kolejne xd

koszotorobur

@GordonLameman - chujowe związki?

GtotheG

@GordonLameman no ja chwilowo robię sobie detox od tinderów i od chłopów, ale jak zrobię to podsumowanie to może oczyszczę się trochę z tej negatywnej energii i rozczarowań. Także zapraszam do obserowania tagu.


Jak Ci się udało pozytywnie zakończyć bytowanie w tym ścieku to gratki!

MasterChef

A pierdolisz xd przyjdą święta, dużo wolnego będzie to już po detoxie, w główce zaraz zaświta żeby Tinder odpalić xd

GordonLameman

@koszotorobur 

chujowy związek - jeden, ale długi. Z toksyczną kobietą, która mi mocno podcinała skrzydła. Teraz mam taką teściową, ale z tym sobie radzę wyśmienicie .)


najśmieszniejsze przy zrywaniu po ponad dekadzie jest ta deklaracja „zawsze ci pomogę jakbyś potrzebowała pomocy”. Telefon zablokowany i chuj xd


no a związek z nią byłby ze dwa lata krótszy, ale nie chcialem jej zostawiać jak jej ojciec zachorował na raka.

GtotheG

@MasterChef boże broń! Kończe z tinderowcami! Musze się zapisać na jakieś karate czy box xD może tam kogoś poznam xD

GordonLameman

@GtotheG 

no my z żoną zawsze mówimy że poznaliśmy się w morzu gówna jakim jest tinder xd


ale w sumie znajomość z nią zacząłem zajebiście - pierwsze pytanie na żywo:

”masz rodzeństwo”

”to skomplikowane”

”a co tu może być skomplikowane? Albo masz albo nie?”

”przyrodni brat nie żyje, przyrodnia siostra siedzi w więzieniu”


xD

GordonLameman

@GtotheG 

weź. Karate nie zastąpi ruchania. Dobrze o tym wiesz. A libido trzeba pielęgnować i dbać o nie. Szczegolni w tym wieku xdddd

GtotheG

@GordonLameman ło jezusie, ale słaba sytuacja. Najgorzej jak tak już wiesz, że twój związek to syf, ale ciągniesz na siłę...

Przynajmniej lepiej ogarniasz od innych ludzi czego unikać i co może budzić niepokój u drugiej osoby. Oby obecna Cię wspierała i doceniała, bo to jest najważniejszy element w związku. A od toksycznej teściowej najlepiej 500km dystansu co najmniej

GordonLameman

@GtotheG 

teściową mam za płotem, ale to nie problem.

bo ona mi nic nie może zrobić a i szybko się nauczyła przestać nieładnie o mojej żonie mówić albo podważać jej kompetencje. Pierwszy raz był śmieszny jak jej powiedziałem żeby tak nie mówiła

GordonLameman

@GtotheG 


Ale jest też pewna satysfakcja w tym wszystkim. Bo zerwałem z nią wtedy kiedy moja praca zaczęła przynosić porządne owoce. Teraz to by pewnie mnie błagała żeby z nią być - bo mam kasę xdd

GtotheG

@GordonLameman jak umiesz stawiać granice to najważniejsze.

Jak laska jest z tobą tylko dla kasy - to wiadomo, że lepiej wymienić laskę

GtotheG

@GordonLameman faktycznie ciekawy początek znajomości! A co do karate to miałam na myśli, że może tam kogoś poznam, bo to skrollowanie i 1000 rozmowa o tym samym już mnie wykańczała xD

GordonLameman

@GtotheG 

To jasna sprawa.

Ale czasem lubię sobie myśleć że jest jej smutno bo teraz mam wyjątkowo dobrą pozycję i sytuacje, a nie zawsze tak było


A za Ciebie trzymam kciuki. Ogarniesz sobie księcia 5/10 i będzie elegancko xd

GtotheG

@GordonLameman no teraz to nie ma co się oglądać na przeszłość, było minęło


Ja czekam na księcia 5/10

Dudleus

@GtotheG nie rób detoksu od tinderów. Sam planuje założyć i może nas sparuje

GtotheG

@Dudleus to po nowym roku na razie jestem busy, prezenty pakuje!

L4RU55O

Pisz dalej, nie randkuję to sobie chociaż poczytam

Sweet_acc_pr0sa

@GtotheG znaczy się szuka czegoś na stałe ale spoko że będziesz go zdradzała bo jesteś latawica ja pierdole jak w brazylijskiej telenoweli xD


Przypominam ci ze faceci po 30 ktorzy nie maja dzieci albo rozwodu to wdowcy(łatwo sprawdzić) albo nieudacznicy z problemami zakladam ze większością jednak trafiasz na to drugie

GtotheG

@Sweet_acc_pr0sa dlatego nie dejtuje facetow po 30 napisalam przecie, ze tylko mlodsi, z powodow wymienionych przez Ciebie.


Nie bede zdradzala, ale poflirtowac sobie lubie :3

solly

@GtotheG 

> Nie bede zdradzala, ale poflirtowac sobie lubie :3

To po co? I po co tak to opisalas w pierwszej kolejnosci?

GtotheG

@solly bo takie mam poczucie humoru. Ogolnie luzno podchodze w zwiazkach do takich tematow. Mi nie przeszkadza jak moj facet tanczy z inna dziewczyna, czy jak powie komus komplement. Chce byc z kims do konca zycia, w jednym, trwalym zwiazku, wiec zakladam, ze czasem przyjdzie nuda i zmeczenie - wtedy dobrze miec bodzce z zewnatrz, zeby nie zgnusniec

wombatDaiquiri

@GtotheG 


Gościu z mordy takie mocne 8-9/10, konwencjonalnie przystojny koleś.


Dobrze się czyta, możesz wrzucić zdjęcie poglądowe z neta co to dla Ciebie znaczy?


Zazwyczaj się spotykam z typami chłopięcymi, więc niestety są w mojej kategorii wagowej. Jednocześnie chciałabym się czuć przy mężczyźnie kobieco, wiadomo


To po co się z nimi spotykasz? Ktoś Cię zmusza do tego?

GtotheG

@wombatDaiquiri ciezko znalezc identyczna osobe w necie, ale cos w tym stylu tylko wlosy ciemne blond. Typowy, meski facet. Elegancki. Zadbany.

GtotheG

@wombatDaiquiri cos sie zdjecia popsuly. Zdjecie w 3 komentarzu bo nie moglam dodac.


Spotykam sie z chlopiecymi typami bo takie mnie najbardziej pociagaja. Nie mowie, ze dojrzalo wygladajacy faceci sa brzydcy, ale no nie moj typ/czuje sie dziwnie z takimi. Geje to dobrze opisuja, bo ktos jest, albo daddy, albo twink xD ja oczywiscie wole tych drugich xd

JontraVolta

bym go pewnie zdradzała, bo latawica ze mnie,


Wróżka miała rację

maximilianan

@GtotheG delikatni chłopcy w okularach? Znam takiego jednego xd

A historia dobra xd przypomniałaś mi o jednej lasce w licbazie, która na mnie fest leciała, a że brzydka nie była to mówię dawaj idziemy na spacer. Po tym jednym spacerze wiedziałem o niej kurwa wszystko xD następnego dnia w szkole mi się chwali, że ma moje zdjęcie na tapecie telefony xDDD czerwona flaga aż przywaliła mi w głowę i musiałem zrobić szybki odwrót bo lubię świruski, ale to już przesada i byłyby same problemy. I kurna dobrze, że zrobiłem to tak szybko bo od razu dostałem wyrzut, że po jednym spacerze jej zrobiłem nadzieję i jestem najgorszym człowiekiem na świecie.


Ech, gdybym wtedy zamoczył to pewnie by mnie oskarżała o niestworzone rzeczy xD

GtotheG

@maximilianan 


delikatni chłopcy w okularach? Znam takiego jednego xd


Hehe chyba nawet wiem kogo masz ma myśli xD Harry Potter skrzywił mi gusta Mogłam czytać w dzieciństwie jakies Harlequiny...


A historia z liceum - hahaha - ja mam jakiś taki automatyczny soft wgrany w mózgu, że nie zarywam do osób, które są "za blisko" - jedna klasa, jedna szkoła (to jeszcze obleci), jedna praca (np. w obrebie mojego dzialu, ale i tak unikam ludzi z pracy w takim kontekscie). Jakbys poruchal wtedy to olaboga - opinia spierdzielona na dzielni, codziennie krzywe spojrzenia kolezanek xD Czasem lepiej wziąć na wstrzymanie.

Ja z jednym chłopem 7 lat byłam, nigdy mi nie przyszło do głowy ustawiać jego zdjęcia na tapecie. Zawsze mi się wydaje to dziwne, nie wiem czy tak robią tylko osoby, które są mega zazdrosne o partnerów i w ten sposób się zabezpieczają, że inna laska/facet zobaczy taką tapetę i ucieknie, czy o co chodzi... Mi by było wstyd jakby rodzina czy znajomi oglądali nasze prywatne zdjęcia xD

maximilianan

@GtotheG bez kitu właśnie w liceum się nauczyłem, że gdzie się mieszka i pracuje tam się chujem nie wojuje xD chociaż moją starą poznałem pracując w maku, a zamieszkaliśmy ze sobą praktycznie miesiąc później xD


Miałem taką co czytała harlekiny i to była jebana borderka. Matka Polka, która miała ze czterdziestu chłopa pierdolac zawsze o miłości na całe życie i wierności itd.

GtotheG

@maximilianan no wiesz, mak to nie jest często praca na całe życie - można rzucić na drugi dzień. Ja mówię bardziej o takiej pracy - karierze, gdzie musisz zachowywać się profesjonalnie. Jak wam kliknęło przy robocie w maku to tylko lepiej, ciężkie przeżycia łączą ludzi


Ja podziwiam takich ludzi jak ta laska co opisujesz - no już przy 10 chłopie bym się zastanowiła, że coś nie tak i chyba nie umiem budować związków xD

maximilianan

@GtotheG ano xDD teraz zdaje się ustatkowała, ale jak ja znam to dorabia rogi, zresztą sama mówiła, że to jej marzenie xD


W co ja wsadzałem :v

GtotheG

@maximilianan błędy młodości jej marzeniem było zdradzanie? xDDDD

maximilianan

@GtotheG tak xD mówiła, że jak się już ustatkuje i się jej chłop znudzi to będzie się puszczać za jego plecami xDDD

GtotheG

@maximilianan świetny wybór na partnerkę, winszuję xD chociaż jak patrzę po tych Tinderowcach to chyba co drugi tak robi - jedna jaskółka w domu, a na zewnątrz co chwilę randka z nową i alternatywne życia. Ja nie wiem po co - czy ci ludzie nie mogą być szczerzy sami ze sobą? Niech sobie idą w poliamorię i tylko z takimi samymi osobami się spikają, nikomu to wtedy nie przeszkadza.

maximilianan

@GtotheG 16 letni ja był debilem w kwestii związków xd mnie nie pytaj, ja nawet w śnie typiarze powiedziałem, że spierdalala bo mam narzeczoną. W sumie to nawet jej samej powiedziałem jak próbowała mnie przebrać w piżamę jak się za mocno najebalem xD

GtotheG

@maximilianan lol miałeś bogate życie towarzyskie w wieku 16 lat, przynajmniej masz co wspominać

maximilianan

@GtotheG 16 lat to i tak późno tam skąd pochodzę xd w gimnazjum miałem w klasie prostytutkę, w liceum też.


Im dłużej myślę o pierwszych 20 latach mojego życia tym bardziej rozumiem, że (choć wtedy nie sądziłem) jestem patusem :v

GtotheG

@maximilianan jezu, chłopie, skąd Ty pochodzisz, ze miałeś w gimnazjum i liceum prostytutki? xDDDDD ja myślałam, że ja w patologii wyrastałam, ale widzę, że było daleko od patologii xD

maximilianan

@GtotheG no właśnie xD Włocławek, Wałbrzych tylko bez biedaszybów xdd

GtotheG

@maximilianan miałam kolegę z Wałbrzycha, dziwny był. Szukał bogatej laski, bo biednej se nie weźmie xD

maximilianan

@GtotheG mam kolegę ze Świebodzic i był bananem xd ale mega spoko.


Ogólnie Włocławek, Wałbrzych i Grudziądz regularnie biją się o pierwsze miejsce w kategorii stopa bezrobocia xD (w sumie nie wiem jak teraz, ale tak było jak tam mieszkałem). Dodatkowo to największe miasto w okolicy i wszelka patologia z popegeerowskich wsi przyjeżdżała tu do szkół, a same rejonowki to była wylęgarnia patologii.


Kiedyś mojego kuzyna przekopali i połamali na wfie bo nie chciał im podać piłki jak nauczyciel kazał ja pilnować jak poszedł po więcej.


Innego razu jak wyszliśmy w podstawówce gdzieś to patusy ze szkoły obok zaczęły wyzywać i grozić nauczycielkom xD potem się zaczaili pod naszym wejściem i chcieli się bić (typy w równoległej klasie w szkole obok, ale starsi 3-4 lata z wiadomych przyczyn). Mieli pecha bo akurat ojciec kumpla go odbierał ze szkoły, a to był eks policjant i ochroniarz. Jak tylko zobaczył co jest grane to szybki sprint, kosa w nogi dwóm kolesiom, a jednego podniósł za fraki (dosłownie) i dał ostatnie ostrzeżenie.

GtotheG

@maximilianan wesoło miałeś

maximilianan

@GtotheG stąd jestem takim wesołym chłopcem

Zaloguj się aby komentować