@shiranai za chwile komunikat od Orange. "Przepraszamy w dniu dzisiejszym baze wyjebalo w kosmos, usługi będą niedostępne do czasu ustalenia przyczyny"

To mnie zawsze fascynuje. Korpo pokroju orange płacą za oprogramowanie grube miliony, a i tak to oprogramowanie jest zrobione tak chujowo, jak gdyby to zrobił losowy student na 24h przed deadlinem, zamiast sztabu specjalistów

Często to nie jest problem walidacji a zjebanego autocomplete ktory wymusza konkretne wartości co często nie jest celem. Ale takie firmy powinny miec automatyczne testy e2e

Na amazon.pl kiedyś była jakaś promocja, ale termin ważności minął i przycisk "aktywuj promocję" był wyszarzony. Zastanawiałem się czy da się jakoś to obejść i się udało - wystarczyło wejść na stronę promocji jeszcze raz i przez pierwsze 2 sekundy przycisk był aktywny i dało się aktywować promocję ¯\_(ツ)_/¯

@shiranai ja podobnie miałem z PayPalem, potrzebuję wysłać ticketa, a tu limit znaków 250, a nawet w połowie nie opisałem o co chodzi. Wchodzę w debugger, ustawiam limit na 5000 i wysyłam. Przeszło. Zgłosiłem im ten problem oraz że 250 to żart, potwierdzili że się zajmą. Po paru latach, dość niedawno kolejny ticket musiałem wysłać. Metoda dalej działa xD

@shiranai dobra historia xD skoro to zrobili tak źle to zapis do bazy też pewnie ułomny. Jeśli baza adresów jest predefiniowana to może baza adresów jest relacyjna a do twojego konta przypisany jest ID nie adres. W takim wypadku coś powinno polecieć po stronie backendu. Wiem że to debilny pomysł, ale nie takie rzeczy już widziałem xD

Haker