@koszotorobur tjaa, szkoda tylko, że to odcięcie tłuszczu nie uwzględnia również narośli wszystkich menagierów szczebla wszelakiego, ekspertów od oddychania i innych konsultantów od wciskania srajwersity I żeby nie było- nie mam nic do tego, że ktoś wreszcie zaczął redukcje na poważnie, bo jeśli firma ma prawie 18 tysięcy pracowników i spod jej rąk rok w rok wychodzą coraz gorsze paździerze, czego ukoronowaniem jest taki Skull and Bones czy AC Shadows no to chyba nie trzeba więcej dodawać. Zresztą to samo się tyczy prawie 15-tysięcznego EA wydającego rok w rok tą samą fifkę i inne pseudosportowe gówna i 13-tysięcznego ActiBlizz, które jedyne co już chyba tylko potrafi to tłuczenie kolejnych CODów, które no wspaniałe to też już dawno nie są. To nie jest przemyślany model biznesowy, to jest patologia, która rodzi się w każdym korpie, gdzie do dyskusji dołącza się jakiś zjeb "mający pomysł jak mierzyć rozwój firmy" i opiera to na założeniu, że firma z każdym rokiem musi pokazywać, że każdy wskaźnik jest na 120% względem roku poprzedniego. I zwykle robi to przez coraz bardziej rozdętą ilość coraz bardziej skomplikowanych procedur albo upychania innych zespołów od lepienia pierogów nogami i produkowania z kuli tego tony śmieć mailów, postów i "dajdżestów", żeby tylko usprawiedliwić swoją egzystencję na kwartalnych raportach wydatków. To straszliwe cięcie już dawno temu powinno zostać wykonane, na długo przed modnym szałem na AI, bo to z AI nie miało nic wspólnego. Po prostu w czasie covidu firmy zaczęły zatrudniać jak popierdolone, brały z ulicy dosłownie każdego randoma kto wiedział w którą stronę jest lewo, a w którą prawo "bo hur dur ludzie wymrą i nam pracowników braknie to zatrudnijmy na zapas". Teraz te 2 rzeczy się po prostu skumulowały tak, że nie da się już dłużej tego utrzymywać.