Mam problem podczas jazdy samochodem. Chodzi o to, że w ciągu pierwszych 60-90 minut wszystko jest w porządku, jestem skupiony, widzę ostro. Po jakimś czasie czuję się tak jakbym był pijany, mimo, że w ogóle nie piję alkoholu. Żadnego. Nawet piwa 0.0% nie ruszam. Czas reakcji mi się wydłuża, obraz rozmazuje, nie dociera do mnie wszystko to co inni mówią. Stan skupienia mija i jestem rozkojarzony. No dosłownie jakbym jechał pod wpływem, a przecież nic nie piłem. Ktoś wie jak mogę sobie z tym poradzić?
#drogi #polskiedrogi #samochody #jazda #prawojazdy #pytanie
