@cytmirka zawsze mnie smiesza zaproszenia ślubne ktore dostaje bo wiem ze spędzili pewnie pol tygodnia wybierając cos, co po 10 sekundach czytania trafi w najlepszym razie na dno szuflady a najczęściej na stos do niszczarki bo dane osobowe xD

@cytmirka Majac takie zaproszenia to kilka slubow chciałoby się wziąć.

@mickpl Nie wiem co w tym śmiesznego. Uważam, że każda para ma świadomość tego, ze większość gości wyrzuci takie zaproszenia albo jak to okresliłeś - w najlepszym wypadku schowa na dno szuflady, ale to chyba fajnie że jednak robią coś po swojemu i czują z tego satysfakcję? Myślę, że to jest naprawdę super jeśli ktoś się angażuje nawet w takie drobnostki jak zaproszenia, a zauważ, że takim zaproszeniem wyrażają też szacunek dla Ciebie i dbałość, bo równie dobrze możesz dostać zmiętoloną kartkę ksero z odręcznie napisanym zaproszeniem, ale czy to dobrze świadczy o Parze Młodej i ich stosunku do Ciebie? No nie sądzę. Nie wiem, może tylko ja bardzo doceniam staranność i dbałość o szczegóły i przykre, że kogoś takie coś śmieszy i "hehehe ale beka bo oni poświęcili swój czas a ja to wywaliłem na śmietnik hehehe"....

@cytmirka Bo wszystko zależy od tego, jak bardzo dbasz o detale i dopieszczanie. I w pewnym stopniu jak lubisz tradycję.

Ja co roku wysyłam kartki świąteczne, mimo że i tak potem jeszcze do siebie dzwonimy z życzeniami. Ale wiem, że ci do których wysyłam cieszą się z tych karek tak samo, jak mnie cieszą te otrzymywane od nich. I ten przyjemny dreszczyk przy otwieraniu koperty z czymś innym niż rachunek

@moll No może tak, ale ja po tym jak odpowiadałem, za wysyłanie kartek świątecznych do firm współpracujących i gmin to przestałem już prywatne kartki wysyłać. Szef mi potem z dumą mówił, że podniosłem poprzeczkę i paru osobom dupa pękła jak porównywał kartki swojej firmy i naszej. Przecież o to chodzi w świętach. Takie polskie. Co nie?

@Zielonypomidor ciekawa zależność... Przestało Ci to sprawiać przyjemność, bo obowiązek służbowy, czy po prostu zerwałeś z "nawykiem"?

Dobry szef! Oczywiście że w wysyłaniu kartek chodzi o trzask pękającej dupy, a nie o pamięć

@moll Miałem już dość kartek, bo kartki w ilości 500 szt to już w październiku się zamawia, do tego firmie kumpla to zlecałem więc ilość projektów które dostawałem była ogromna. Do tego cięcie laserowe daje taka ilość możliwości, ze głowa mała.

@Zielonypomidor kurna, ilości przemysłowe. To ja się nie dziwię że Ci zbrzydło.

Jak mam kilka do wyboru, to sobie to celebruję i przebieram, ale przy Twoich przeobach to można wysiąść

@mickpl Zaproszenia idą do rodziców a nie do Cb;) Dla nich to super pamiątka;)

@cytmirka masz coś nieprzyzwoitego i jak by tu się z Tobą rozliczyć z zagranicy

@Foxington Co to znaczy, że mam coś nieprzyzwoitego? Mam same przyzwpoite rzeczy

@cytmirka zawsze możesz zaproponować @Foxington nieprzyzwoitą cenę za przyzwoicie przygotowaną kartkę

@moll O, na taką propozycję licze hahaha

@cytmirka dziewczyno kochana, wyrzuć jak najszybciej i uratuj chłopu życie...

Bardzo ładne, estetyczne i przyjemne dla oka wykonanie, gratuluję talentu

@cytmirka widzisz, to ze ktoś poświęcił czas to nie jest żadna miara czegokolwiek.

to co opisałas to druga skrajnośc, bo zostaje jeszcze normalność czyli normalna zwykłą kartka, może na nieco lepszym papierze - ale rozumiem ze z racji zawodowej wolisz o tym nie wspominać.

@pastowany_tapir Dziękuje bardzo!

@mickpl No nie jest- i tak samo żadną miarą nie jest to ze ktoś woli zamówić takie zaproszenie a nie jakieś zwykle, a ewidentnie Twój komentarz wskazuje na to że mierzysz swoją miarą parę młodą która poświęca swój czas i chęci na wybór takich zaproszeń jakie podobają się im

I co to w ogóle znaczy „normalna zwykła kartka”. Że moje są nienormalne? Bo nie bardzo rozumiem do czego dążysz xD

Twoje kartki sa przepiekne, tylko oprawic w ramki.

@KakaDemona Dziękuję bardzo, miło słyszeć!

@cytmirka a z jakim wyprzedzeniem zamawiać? pytam bo w lecie idę na ślub i jestem zainteresowana 😛

@Shivaa Im wcześniej tym lepiej xD Myślę, że takim fajnym dla mnie terminem na zamówienie jest 3-4 tygodniowe wyprzedzenie, ale takie minimum to ok. 10 dni przed planowaną datą . Czasem przyjmuję zamówienia "last minute" czyli z kilkudniowym wyprzedzeniem, ale w okresie letnim zawsze mam dużo zamówień na ślubne kartki, więc jak dla mnie to możesz nawet dzisiaj zamówić, a jak nie, to odezwij się proszę tak miesiąc wcześniej przed planowanym terminem