Łączcie się ze mną w bólu, mój "jednorazowy" młynek do pieprzu po kilku latach dzielnej służby odszedł na zawsze. Żegnaj przyjacielu niech ci ziemia lekka będzie.
#heheszki #zalesie



Łączcie się ze mną w bólu, mój "jednorazowy" młynek do pieprzu po kilku latach dzielnej służby odszedł na zawsze. Żegnaj przyjacielu niech ci ziemia lekka będzie.
#heheszki #zalesie



@Koloalu też go miałem i też mi dobrze służył i umarł w ten sam sposób.
@Koloalu Poszedł się pieprzyć.
@vredo a taki dobry był, ciekawostką jest to że miał ceramiczny młynek a nie żaden plastik. Jak mają je jeszcze w netto to wezmę kolejny 😁
@Koloalu te są już inne i gówno warte. Inna konstrukcja. Też miałem ten pomysł xd
@AdelbertVonBimberstein nie mów że będę musiał go reanimować 😱
@Koloalu kupiłem sobie najprostszy młynek w Juli i działa. Ten miał piękny pogrzeb.
to sie zateguje
Mój jednorazowy plastikowy jest normalnie odkręcany i to tak bez problemu. Może wcale nie jest taki jednorazowy.
Idealna propozycja pieprzu i plastiku w potrawie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Presse "F"
@Koloalu Przekształcanie jednorazówek w sprzęty wieloletnie to polski sport narodowy. Od zapalniczek po słoiki na przetwory. I bardzo, k⁎⁎wa, dobrze.
Zaloguj się aby komentować