Kretyni z Warszawy ukradli parkomat. W środku zaledwie 100 złotych

@DiscoKhan Dla menela pilnie potrzebującego flaszki jakiekolwiek drobne to świetna opcja. W Krakowie znam przypadek rozbicia szyby w aucie w celu wydobycia piątki leżącej na widoku.

@LondoMollari tutaj jednak jakieś planowanie musiało się odbyć, bo żeby taki parkomate wyrwać to trzeba jakiegoś niezbyt podręcznego sprzętu.

Tak czy inaczej, nie było to na pewno zbyt zaawansowane myślenie do przodu xD

@6502 jaki konkretny pozytywny skutek tego zdarzenia przewidujesz? Bo ja przewiduje, ze postawoa w tym miejscu drugi, taki sam parkomat, na koszt podatnikow z Warszawy ¯\_(ツ)_/¯

@hesuss Manifestacja niezadowolenia, nic poza tym.

@6502

Podatki trafiają do budżetu państwa, opłaty za parkowanie do budżetu miasta które jest zasrane tymi samochodami.

@Ragnarokk

Podatki trafiają do budżetu państwa, opłaty za parkowanie do budżetu miasta

Niespecjalnie mnie interesuje jak się dzielą tymi pieniędzmi.

zasrane tymi samochodami

Wszystko rozumiem, nic więcej nie musisz pisać

@6502

Jeżdżę samochodem i to sporo. Ale miasta bardzo słusznie wypychają auta z centrum, bo to błędna decyzja urbanistyczna.

@6502 Miasta nie są z gumy, a ulice nie są tylko dla kierowców.

Jeśli ktoś postawi swojego gruza w centrum, to zawłaszcza sobie 6 metrów kwadratowych przestrzeni publicznej, z której nikt inny nie może korzystać.

Poza kierowcami prywatnych aut z tego miesca w miastach chcą korzystać piesi, rowerzyści, matki z wózkami, niepełnosprawni na wózkach, etc., zamiast kostki można posadzić drzewa albo postawić ławeczkę.

Jeśli już NAPRAWDĘ kierowca nie widzi innej możliwości dostania się do centrum (mimo rozbudowanej sieci komunikacji miejskiej) i w jego mniemaniu musi się wlec do ścisłego centrum swoim SUVem, zepsuć powietrze i blokować kawałek przestrzeni publicznej, to niech chociaż zapłaci symboliczny ułamek ceny korzystania z tej przestrzeni.

@6502 parkomat to zbawienie dla mieszkańców strefy. Gdyby go tam nie było, nie mieliby gdzie spostawic swojego auta, bo stały by tam auta ludzi spod Warszawy.